Właśnie przed chwilą zauważyłam ze moje wiadomości nie dochodzą do innych.
Te osoby nie widzą co ja do nich pisze.
Nie wyskakuje mi żadne 'wiadomość nie została dostarczona...', nic sie nie pokazuje, wygląda normalnie
ale jak sie pytam kogoś, czy widzi co ja do niego pisze, to nikt nie odpisuje ;/
co sie dzieje ?
Pełna wersja: problem z waidomosciami
po pierwsze nie jesteśmy jasnowidzami i nie wiemy o jakiej sieci mówisz (domyślam się że chodzi o gg bo nauczony doświadczeniem wiem, że większość nie ma pojęcia że istnieje coś jeszcze i pisze tak jakby inni też nic poza gg nie znali)
jeśli natomiast dobrze wywnioskowałem i chodzi o sieć gg to prawdopodobnie masz bana (było wiele razy zadawane to samo pytanie, wystarczyło poszukać minute)
jeśli natomiast dobrze wywnioskowałem i chodzi o sieć gg to prawdopodobnie masz bana (było wiele razy zadawane to samo pytanie, wystarczyło poszukać minute)
Dzień dobroci dla ludzi mode on
Dostałaś bana od gg (oczywiście jeśli chodzi o sieć gg - a zapewne zhvir ma racje :>). Można go dostać za różne rzeczy. To nie wina Konnekta, więc koniec tematu.
Można dostać też bana za wysłanie nieodpowiedniego linka (czytaj: takiego, którego ggTeam nie lubi :>), za kliknięcie w linka, który prowadzi do zarażenia komputera wirusem (ostatnio coraz częściej spotykane na gg) czy inne, Bóg wie jakie pseudoprzewinienia.
Jeśli ze zhvirem mamy racje, to nasze rady można podpiąć pod paranormalne, bo zachowujemy się co najmniej jak wróżki :> czy jakieś inne "media" (Chodziło mi o odmianę słowa medium
).
Dostałaś bana od gg (oczywiście jeśli chodzi o sieć gg - a zapewne zhvir ma racje :>). Można go dostać za różne rzeczy. To nie wina Konnekta, więc koniec tematu.
QUOTE
1. Podejrzane blokady.
Jeżeli zauważyłeś, że ostatnimi czasy nikt nie odpowiada na Twoje wiadomości w sieci Gadu-Gadu, najprawdopodobniej wpadłeś w sidła niedopracowanego systemu antyspamowego, wprowadzonego dnia 19 stycznia 2006 przez developerów GG. Ofiarą jego padło wielu bezradnych użytkowników, którzy stracili mnóstwo nerwów, zanim odkryli, że ich wiadomości najzwyczajniej w świecie nie dochodzą do adresatów, mimo, że cała reszta działa bez żadnych zmian.
2. O co w nich chodzi?
Blokada całkowicie blokuje możliwość wysłania jakichkolwiek wiadomości czy zapytań do serwera GG z danego numeru. Co najgorsze, osoba zablokowana nie dostaje żadnych odpowiedzi z serwera w związku z poddaniem blokadzie - po prostu następuje cisza.
Blokadę dostajemy po wysłaniu 100 wiadomości w minutę do osób z naszej listy lub 50 spoza listy kontaktów. Wydaje się niemożliwe do osiągnięcia, prawda? Tak też myśleli programiści GG implementując system antyspamowy. Jednak grubo się mylili...
Wprawdzie nikt nie jest w stanie wysłać 100 wiadomości w minutę do swoich znajomych, jednak sprawa komplikuje się, gdy w użycie wchodzą wtyczki wykrywające osoby ukryte na naszej liście (jak np. Kadu Spy czy Inwigilator z PowerGG). Mając przykładowo 40 kontaktów i przy sprawdzaniu ukrycia co 2-3 sekundy, wtyczka wyśle dużo ponad 100 wiadomości do kontaktów z listy. System na serwerze wykryje to i uzna nas za spamera. Od tej pory do czasu napisania maila do pomocy technicznej Gadu-Gadu.pl nie możemy wysyłać wiadomości. Jesteśmy teraz zdani wyłącznie na odbierającą akurat mail konsultantkę, dzięki to której do techników GG może wpłynąć lub nie prośba o odblokowanie danego numeru. Konsultantka owa ma również prawo uznać nas za spamerów nie mając do tego podstaw - wystarczy, że powkleja do maila odpowiednie klauzule. Każdy z nas wie, jak cenny jest własny numer na GG - w tej chwili jednak staje się on dożywotnio bezużyteczny.
Kolejna bariera to 50 wiadomości do osób spoza listy kontaktów. Również niemożliwe? To spróbujcie poprowadzić konferencję z 5 osobami spoza listy kontaktów: wysyłając powyżej 12 wiadomości ryzykujemy zablokowaniem nas. Czy taki system antyspamowy jest sprawiedliwy?
prosto z: http://danielgadawski.ovh.org/gg/Jeżeli zauważyłeś, że ostatnimi czasy nikt nie odpowiada na Twoje wiadomości w sieci Gadu-Gadu, najprawdopodobniej wpadłeś w sidła niedopracowanego systemu antyspamowego, wprowadzonego dnia 19 stycznia 2006 przez developerów GG. Ofiarą jego padło wielu bezradnych użytkowników, którzy stracili mnóstwo nerwów, zanim odkryli, że ich wiadomości najzwyczajniej w świecie nie dochodzą do adresatów, mimo, że cała reszta działa bez żadnych zmian.
2. O co w nich chodzi?
Blokada całkowicie blokuje możliwość wysłania jakichkolwiek wiadomości czy zapytań do serwera GG z danego numeru. Co najgorsze, osoba zablokowana nie dostaje żadnych odpowiedzi z serwera w związku z poddaniem blokadzie - po prostu następuje cisza.
Blokadę dostajemy po wysłaniu 100 wiadomości w minutę do osób z naszej listy lub 50 spoza listy kontaktów. Wydaje się niemożliwe do osiągnięcia, prawda? Tak też myśleli programiści GG implementując system antyspamowy. Jednak grubo się mylili...
Wprawdzie nikt nie jest w stanie wysłać 100 wiadomości w minutę do swoich znajomych, jednak sprawa komplikuje się, gdy w użycie wchodzą wtyczki wykrywające osoby ukryte na naszej liście (jak np. Kadu Spy czy Inwigilator z PowerGG). Mając przykładowo 40 kontaktów i przy sprawdzaniu ukrycia co 2-3 sekundy, wtyczka wyśle dużo ponad 100 wiadomości do kontaktów z listy. System na serwerze wykryje to i uzna nas za spamera. Od tej pory do czasu napisania maila do pomocy technicznej Gadu-Gadu.pl nie możemy wysyłać wiadomości. Jesteśmy teraz zdani wyłącznie na odbierającą akurat mail konsultantkę, dzięki to której do techników GG może wpłynąć lub nie prośba o odblokowanie danego numeru. Konsultantka owa ma również prawo uznać nas za spamerów nie mając do tego podstaw - wystarczy, że powkleja do maila odpowiednie klauzule. Każdy z nas wie, jak cenny jest własny numer na GG - w tej chwili jednak staje się on dożywotnio bezużyteczny.
Kolejna bariera to 50 wiadomości do osób spoza listy kontaktów. Również niemożliwe? To spróbujcie poprowadzić konferencję z 5 osobami spoza listy kontaktów: wysyłając powyżej 12 wiadomości ryzykujemy zablokowaniem nas. Czy taki system antyspamowy jest sprawiedliwy?
Można dostać też bana za wysłanie nieodpowiedniego linka (czytaj: takiego, którego ggTeam nie lubi :>), za kliknięcie w linka, który prowadzi do zarażenia komputera wirusem (ostatnio coraz częściej spotykane na gg) czy inne, Bóg wie jakie pseudoprzewinienia.
Jeśli ze zhvirem mamy racje, to nasze rady można podpiąć pod paranormalne, bo zachowujemy się co najmniej jak wróżki :> czy jakieś inne "media" (Chodziło mi o odmianę słowa medium
).
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.