Zanim na powitanie przeczytam parę miłych rzeczy na temat nieumiejętności szukania, pisania tematu zaraz po zarejestrowaniu i temu podobnych, pragnę rzec, co następuje:
- przeczytałam kilkanaście tematów na forum i żaden z nich nie pomógł mi rozwiązac problemu, więc sięgnęłam po ostatecznośc w postaci zakładania tematu.
A teraz do rzeczy:
Użytkownikiem Visty jestem od kilku dni, bardziej z konieczności niżeli z wyboru, więc nie do końca łapię się w obsłudze tego jakże cudownego systemu operacyjnego. Konnekta używam od kilku lat pod XPkiem i jestem całkiem zadowolona, nigdy nie miałam z nim problemów, których nie byłabym w stanie rozwiązac we własnym zakresie.
Jednakże po instalacji konnekta pod vistą (wersja home basic, jeśli to ma jakieś znaczenie) zaczęły dziac się dziwne rzeczy. Po starcie programu wyskakuje błąd:
Niezależnie od wybranej opcji pojawia się kilkakrotnie, po czym program uruchamia się. Nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że po próbie dokonania jakiejkolwiek operacji (połączenie z serwerem gg, połączenie z serwerem tlenu, import listy kontaktów z pliku, próba włączenia/wyłączenia jakiejkolwiek wtyczki) pojawia się komunikat, a właściwie komunikaty:
Trwa to do nieskończoności (a bardziej praktycznie - do ręcznego ubicia procesu konnekta w menadzerze zadań), komunikaty pojawiają się w takim tempie, że nie nadążam z klikaniem na ignoruj/przerwij.
Konnekt był instalowany z dziewiczej instalki, nie były importowane żadne ustawienia z żadnego źródła, nie doinstalowywałam żadnych dodatkowych wtyczek (nie miałam szansy). BTW, po reinstalacji komunikatora dzieje się to samo. problemu nie naprawia uruchomienie jako administrator ani uruchomienie w trybie zgodności z czymkolwiek.
Jakieś pomysły?