Konnekt fajny jest ale ja mam dla was małe zadanko żeby był jeszcze fajniejszy
Konnekt gubi sie na pulpicie wielomonitorowym. Nie miałem okazji testowac różnych przypadków ale opisze własny:
1 monitor: 1024x786 (główny)
2 monitor: 800x600
Konekt nie chce się w ogole przeciągnąc na drugi monitor. Mozna go jedynie przeciągnąć trickiem - rozciągając go tak bardzo ze pojawi sie na drugim monitorze i zwęzając z drugiej strony nie tędy droga...
po kliknięciu na okno konnekta i tak wraca skąd przybył
Prawdopodobnie nie radzi sobie z tym ze monitory mają ustawione różne rozdzielczości a więc pulpit NIE jest prostokątem.
Dacie rade!
p.s.: nie zwalać winy na drivery, jak narazie tylko konnekt sobie nie radzi

z tego co pamietam mi przy probie przeciagniecia dokowal sie na przegach monitora podstawowego (glownego) pozniej wylacze dokowanie i zdam relacje ;]

a ja mysle, ze problem jest w dokowaniu/przyklejaniu okna do krawedzi ekranu. wylacz ta opcje i sprawdz czy da sie przeciagac.
i bez przesady - ilu uzytkownikow korzysta z 2 monitorow? jest wiele innych rzeczy do poprawy

Ktoś kiedys pisał że można użyć menedżera ekranów nVidi, może pomoże )

shw - jednak miło by było jakby wylądowało na końcu todo

Znam naprawde wielu takich, ktorzy maja do karty podpiete monitor i tv jednoczesnie...

no fakt. całkowice wyłączenie dokowania załatwiło sprawe ale zauważyłem kolejna rzecz. Otóż każde nowe okienko rozmowy (nowe czyli otwierane pierwszy raz od restartu konnekta) otwiera sie o normalnej wysokości ale nienormalnej szerokości bo jest rozciągnięte na cały pulpit czyli jakieś 2000px :/
Funkcja pamiętania pozycji i rozmiaru okien w sterownikach ATI Hydravision daje tylko tyle cze pamięta te parametry jeśli okienko konkretnego rozmówcy juz sobie ustawie. Każde nowe oraz wszystkie po restarcie są zdupione.

po wylaczeniu dokowania i przypinania do brzegow ekranu jest ok...
okienka tez mi sie otwieraja tak jak trzeba, moze wina sterownikow (ja mam geforce'a...)