QUOTE(.misiek)
a próbowałeś go dodać jako zaufany ? czyli allow all conections czy jakoś tak dla tego progsa od gestów
opcje | programy | dodaj tam tego progsa | zaznacz zawsze ufaj temu programowi
??
Próbowałem, niemniej nie w tym tkwi problem (tudzież nie wyszło
)
sam StrokeIt nie korzysta w ogóle z sieci (AFAIK)
niemniej w najnowszym outpoście jest funkcja, która dba o to, żeby jeden program nie zmodyfikował danych innego programu (znajdujących się w RAMie). StrokeIt w pewien sposób modyfikuje dane innych programów w RAMie stąd firewall się czepia. Tzn. jeśli on wyczuje, że np. w danych Opery zaszła zmiana, to automatycznie odcina Operę od sieci (nie jestem pewien, czy akurat dokładnie tak to działa
wydaje mi się, że to ochrona przez tzw. DLL injection)
próbowałem dać w regułach dot. Opery, żeby ignorował zmiany komponentów, ale to nic nie dało
QUOTE(jareq)
U mnie porządku pilnuje najnowsza Panda Antivirus Platinum
To był pierwszy program, po który sięgnąłem
niestety strasznie mnie wkurzył, bo tuż po instalacji przyczepił się do BackWeba (taki progs do aktualizacji oprogramowania Logitecha). Nawet bym się zbytnio takim błędem nie przejął, gdyby nie to, że nie dało się go zignorować (wyskakiwał co 5 sekund)
to mnie zraziło do Pandy (niemniej słyszałem o niej bardzo pochlebne opinie). KAV też mnie drażni, bo mocno obciąża system. Gdy w tle pracuje pełną parą Shareaza, to czuję się jakbym miał o połowę wolniejszy procesor