Błąd: Brak wyświetlania emotikonów w okienku, menu emotikonów i nieporawne wyświetlanie styli CSS

W oknie wyświetla się standartowa ikona braku pliku z wartością alt. W menu emotikonów to samo.

Style CSS nie działają mi tylko wtedy, gdy ładuję ję z oddzielnego pliku. Gdy chcę użyć stylu dołączonego do Theme'a (z kStyle), to wyświetla się. Emotikony jednak nadal nie działają.

W wersji Konnekt 0.6.19.111 emotikony działały, nie działały style, na tej samej zasadzie co teraz.

Mam Windows XP SP2, wszystkie updaty na pokładzie. Internet Explorera nie używam na codzień, ale jest przepuszczony przez firewalla (wiem, że to głupota, ale chcę żeby wszystko mi działało, więc się chwytam czego się da)

Oczywiście mam włączone "Wyświetlaj emotikony" oraz zaznaczone katalogi (1 i 2), a w nich są odpowiednie pliki emots.txt.

Nie pomagało:
- wyłączenie ggimage.dll
- zgranie kIEview.dll od paru kumpli z innych wersji
- najnowsza aktualizacja kIEview.dll
- przegranie całego konnekta (wersja najnowsza) od kumpla - na początku działały (jakiś inny schemat niż używam na codzień) - style nadal nie, ale po konfiguracji kont, styli i restarcie się kopsa dalej.
- wyłączenie wszystkich stylów (kStyle)
- wyłączenie CSS (które i tak nie działają)
- przesunięcie kIEview wyżej (i tak nie wiem przed czym powinno być) na liście wtyczek

Nie próbowałem jeszcze update z Konnekt Beta. Lecz czy to o to chodzi?

Musisz mieć uszkodzony zestaw emotów...

Albo coś ze ścieżkami dostępu do nich i styli CSS...

Więc tak: dla pewności ściągnąłęm z Download -> Katalog -> kIEview -> Emotikony zestaw ggemots.rar. Wypakowałem do katalogu "emots\" (mam tak zresztą wpisane w editce w konfiguracji). Katalog ggemots a w nim plik emots.txt (btw: podczas działania programu gdy wgram katalogi i mam odznaczone wyświetlanie emotikonów, to gdy je zaznacze, nic nie daje klikanie w Odśwież na liście - nowe katalogi, np.: "(nowy) ggemots" się nie pojawiają - to tak na przyszłość do zdebugowania). Ikonki jak nie działały, tak nie działają. I naprawdę wątpię, aby to była wina mojego katalogu z emotkami. Tu coś nie gra z tą wtyczką ... chyba, że w pole "katalog" musi być wpisane coś innego, ale o ile wiem, to raczej nie...
dopisane: nic nie daje podanie pełnej ścieżki do katalogu...

No nie mówicie mi, że muszę wracać do poprzedniej wersji, przecież to chore... zwłaszcza, że nie jestem (tak mi się zdaje) początkującym userem i nie wyobrażam sobie życie bez K. (jak i bez emotek, bo tekst jest taki bezpłciowy) i styli w okienku. Musi być jakieś logiczne wytłumaczenie ;(

Rozumiem, że nie ma odpowiedzi na moje pytanie. Winny jest mój komputer. Szkoda.

Sprawdź czy masz wszystkie ścieżki wpisane poprawnie i spróbuj zrobić naprawę plików z kupdate:

Ścieżkę wpisałem poprawnie, według tego co pokazałeś:
Katalog emots mam w "c:\#progs\konnekt\", więc wpisałem "c:\#progs\konnekt\emots", oczywiście bez kłotów.
Nie pomogło.

Wybrałem kUpdate -> Więcej opcji, lecz nie mogłem kliknąć na pokazane przez Ciebie opcje, bo jest napisane, że "Paczka nie zawiera niczego nowego".

Chyba spróbuję ostatniej rzeczy: wywalenie całego K. na zbity pysk i instalacja od nowa i sprawdzanie czy emotki działają po każdym zaznaczeniu jakiejś opcji... zaprawdę dziwaczne jest to co się u mnie dzieje. No cóż, dziękuję jednak za chęć pomocy. Miło mi. :-)

Moze # w sciezce robi swoje?

Nie uwierzysz, ale TAK!

Kto by się spodziewał... naprawdę dzięki... czy to jest błąd, że tak to interpretowane jest? Chyba na stronach można zakładać katalogi z hashem i działają linki ...

raczej nie mozna bo jest to znacznik oznaczajacy czesc "hash'" URLa (okreslenie przy ktorej "kotwicy" wyswietlic strone - chodzi o: <a name="miejsce"></a>)

inna sprawa ze kodujac znak # przez %23 mozna ten problem najprawdopodobniej ominac wiec dodam w przyszlej wersji kiev zeby automatycznie to kodowal a tymczasem mozesz sprobowac zostawic konnekta w tym katalogu z # ale w konfiguracji podac zamiast tego %23... powinno pomoc - jesli pomoze to daj znac

Nie wiedziałem... ale, że konnekt powinien to omijać to by się przydało... walczyłem z tym cały tydzień.



Nie działa.

Dla mnie w ogole dziwnym jest pomysl umieszczania w nazwach plikow/katalogow takich znakow...

umieszczenie takiego znaku na poczatku nazwy, moze sluzyc np. wyroznieniu danego katalogu sposrod innych [czyt. umieszczenie go ponad pozostalymi].. :wink:

Do tego celu standardowo używa się znaku podkreślenia.

Rozumiem podejście, panowie, ale jak na razie Windows nie wyrzuca mi błędu, gdy używam takiego znaku w nazwach katalogów. Jako, że K. jest pisany pod Windows właśnie, to moim zdaniem zarzucanie winy tylko mi jest nieco niepoważne. Jak dobrze case stwierdził, po to właśnie mam taką nazwę. To mój dysk, moje katalogi, a tutaj mam zgłaszczać błędy z K. No i właśnie jeden taki jest ... %23 podobno załagodzi sprawę. Ja nie widzę powodu po co się czepiać. Dziękuję za rozwiązanie problemu, przywróciliście mi wiarę w drugiego człowieka

Spoko, spoko, to nie przestepstwo, ale mnie od zawsze uczyli, zeby omijac takie krzaczki wlasnie dlatego, ze nie znasz dnia, ani godziny, jak ci sie cos sypac z tego powodu zacznie

ach zaiste.. poezja.. 8)