Już parę razy miała miejsce następująca sytuacja:
Włączony Konnekt. Chcę uruchomić dowolny program korzystający z internetu (czy to Operka, czy TheBat!). W momencie ładowania aplikacji dostaję od kogoś wiadomość i zonk.
Wyskakuje blue screen z komunikatem o błędzie ochrony. Po wciśnięciu ESC wisoczne jest takie białe okienko z komunikatem:
"Program XXX spowodował błąd ochrony w module YYY".
Gdzie: XXX - Konnekt, YYY - dowolny numerek.
Następnie klikam na zamknięcie Konnekta i... lawinowo, po kolei wysypują się wszystkie działające programy. Ostatecznie wysypuje się explorer i pozostaje jedynie restart kompa.
---------
Mam Win98 SE ze wszystkimi łatkami oraz IE 6 (częściowo blokowany przez firewalla). Mam stałe IP (dostęp poprzez serwer na uczelni).
Standardowo w tle działa Kerio Personal Firewall 2.1.5, Norton AntiVirus 2001. Często dochodzi do tego TheBat! 3. Poza tray'em: TotalCommander 6.51.
Sprzęt:
P166MHz (nie MMX), 72MB RAM.
Wtyczki Konnekta:
CORE=615079
ui.dll=11502C
plugins\notify.dll=407002
plugins\kieview.dll=108003
plugins\sound.dll=10301000
plugins\ggimage.dll=204008
plugins\sms.dll=10000000
plugins\kstyle.dll=10201000
plugins\expimp.dll=10300000
plugins\gg.dll=10403003
plugins\kjabber.dll=309001
plugins\dwutlenek.dll=109000
plugins\konnferencja.dll=100001
plugins\ktransfer.dll=20000009
plugins\update.dll=20309000
LOG:
niestety nie mam żadnych logów z sesji, w czasie których Konnekt się wykrzacza (np. dzisiaj zawiecha 2-krotna i zero logów z dzisiejszą datą).
Miał ktoś, kiedyś coś takiego?
Przejrzałem forum (m.in. http://www.konnekt.info/forum/viewtopic.ph...der=asc&start=0) i nie znalazłem odpowiedzi.
Proszę tylko nie pisać, że to wirus/spyware. System instalowany był parę dni temu. Codziennie skanuję go programami: AdAware SE Personal, HijackThis, CWshredder. Poza tym firewall na uczelni i tak mnóstwo rzeczy (czyt. portów) blokuje, więc nikła jest możliwość by wlazło cokolwiek. Poczty podejrzanej/niechcianej też nie otwieram (kasuję po ujrzeniu nagłówka).
Crack'owanych programów nie używam.