Pascal (czy jego wersja obiektowa Delphi) jest owszem łatwy i pozwala w miarę przystępny sposób zacząć przygodę z programowaniem. C (lub wersja bardziej obiektowa C++, obiektowego C# nie znam więc się nie wypowiadam) jest trudniejszy o tyle, że o wiele łatwiej w nim o "ukryte" błędy i wymaga na początku sporo główkowania...
Myślę jednak, że lepiej zabrać się za pisanie w C++ (bo przy okazji jest bardziej idioto-odporne
dzięki kontroli typów). Może sprawi więcej bólu, nauka potrwa kilkadziesiąt dni dłużej, ale potem będzie się już tylko odwdzięczał...
Ja osobiście przeżyłem przesiadkę z Delphi na C++ i nie było to jakoś nic przyjemnego.
Co do środowiska pracy to moje zdanie jest takie:
- Borland - do pisania dużych aplikacji, nie patrząc na rozmiar i zajętość pamięci - po prostu idealny. Przygotowanie interfejsu bazo-danowego z ilomaś tam formularzami przy odrobinie wprawy może zająć kilkanaście minut... Do tego umożliwia wykorzystywanie kodu napisanego... w Delphi!
- MSVS - pełne wsparcie dla MSDN - bardzo istotne przy pisaniu pod winde. Super gdy piszemy dużo czystego kodu a mało bawimy się w interfejsy (jakoś nie jestem przekonany do MFC). Niezastąpiony przy COMach i innych takich.. AFAIK ogromna większość gier pisana jest właśnie w tym środowisku... No i Konnekt oczywiście
(chociaż na początku był pisany w Borlandzie)