Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Profil jak w Firefoxie
Konnekt | Forum > Pomoc > Propozycje
mort.
Po raz pierwszy mam przyjemność zawitać na forum, dlatego też w pierwszej kolejności witam wszystkich stałych bywalców.

Od dłuższego czasu jestem zwolennikiem Firefoxa. Tak jak Konnekt posiada on możliwość tworzenia wielu profili. Jednak w FF jest to lepiej zorganizowane. Proponuję, aby w taki sam sposób tworzone były profile w Konnekcie.

Firefox w folderze w którym się instaluje przechowuje jedynie pliki potrzebne do uruchomienia przeglądarki w formie surowej (po czystej kompilacji), bez żadnych wtyczek i ze standardowymi ustawieniami. Uruchamiając Firefoxa uruchamiamy profil domyślny lub utworzony przez nas. Owy profil posiada swój własny, wcześniej wskazany folder. W tym folderze zapisywane są wszystkie ustawienia. Kiedy używając FF na danym profilu instalujemy jakieś rozszerzenie to jest ono pobierane do folderu danego profilu. To samo tyczy się pamięci stron podręcznych oraz innych ustawień.

Proponuję, aby w Konnekcie pobierane wtyczki był kopiowane do folderu profilu. Tak samo wszelkie ustawienia, schematy wtyczek, dźwięki i wszelkie inne ustawienia (kontakty, historia itp. Owszem, niektóre rzeczy są obecnie zachowywane, jednak nie wtyczki, bynajmniej nigdzie nie doczytałem, żeby było inaczej).

Ułatwia to bardzo tworzenie backupu najważniejszych danych. Wystarczy, że folder profilu utworzymy na partycji innej niż systemowa, aby w razie jakiejkolwiek awarii systemu mieć pewność, że wszystkie ustawienia, bez żadnego eksportu zostaną zachowane.

Jeśli chodzi o przywracanie ustawień... wystarczyłoby po instalacji Konnekta utworzyć nowy profil i wskazać folder już istniejącego lub wskazać nowy folder i skopiować tam pliki z naszego "backupu".

Mam nadzieję, że wszyscy mnie zrozumieli, szczególnie autorzy u wezmą sobie do serca moją propozycję. Takie rozwiązanie bardzo upraszcza tworzenie kopii najważniejszych danych.
Aule
Nie rozumiem po co mieć kilka kopii pluginów/schematów dźwięków na kompie. Ustawienia i historia sa przechowywane w osobnym folderze i IMHO to wystarcza. Co do podawania własnej ścieżki profilu to chyba będzie kiedyś, a jak nie, to przydałoby się zrobić.
NelQ
Podzielam zdanie Aule
hao
Można ustawić ścieżkę do profilu... Wystarczy uruchomić konnekta z parametrem:

CODE
konnekt.exe -profilesDir=c:\nowaściezka\

mort.
QUOTE(Aule @ 18.09.2005 - 09:46)
Nie rozumiem po co mieć kilka kopii pluginów/schematów dźwięków na kompie.

Wiem, że to może na pierwszy rzut oka wydawać się nieporęczne, jednak jest w tym logika. Kiedy po formacie chcielibyśmy szybko odtworzyć "swojego" Konnekta wystarczyłoby wskazać mu folder z profilem, aby ten od razu posiadał ściągnięte tylko te wtyczki, które chcemy, tylko te dźwięki, które nam odpowiadają oraz wszystko to co tylko chcieliśmy i dodaliśmy do naszego ulubionego komunikatora.

Powrócę do przykłady z osobną partycją. Mając tam profil, który zawiera absolutnie wszystko co zmieniłem w oryginalnym Konnekcie nie muszę się bać, że mój system nagle szlag trafi i cała konfiguracja przepadnie. Po za tym, możnaby wtedy wgrać profil np. na pendrive'a i uruchomić u kolegi bez obaw, że nie posiada on ściągniętych odpowiednich wtyczek i schematów. Podobnie przy instalacji Konnekta po formacie. Po co instalować ze wszystkimi wtyczkami, skoro można zainstalować czystą wersje i po prostu wczytać profil. To znacznie ułatwiłoby zarządzanie własnym profilem.

Folder profilu = wszystkie wtyczki, schematy, ustawienia, kontakty, archiwa

Byłaby jasność, że jeśli chce zachować swoje ustawienia to poprostu kopiuje folder i niczym innym się nie martwie.
@ndy
QUOTE(mort.)
Wiem, że to może na pierwszy rzut oka wydawać się nieporęczne, jednak jest w tym logika. Kiedy po formacie chcielibyśmy szybko odtworzyć "swojego" Konnekta wystarczyłoby wskazać mu folder z profilem, aby ten od razu posiadał ściągnięte tylko te wtyczki, które chcemy, tylko te dźwięki, które nam odpowiadają oraz wszystko to co tylko chcieliśmy i dodaliśmy do naszego ulubionego komunikatora....


IMHO to bardzo dobry pomysł. Jezeli zrobimy format musimy instalować poszczególne wtyki itp. A tak podpinamy profil i mamy z głowy.
Aule
YY. Ja problemu nie wiedze, mam profil na partycji niesystemowej w folderze K i też nie muszę bawić się w instalację puginów po reinstalce. Zachowuje sie historia, pluginy, itd. Na pendrivie też mam kopie K łącznie z okrojonym profilem. Dla mnie problem nie istnieje...
mort.
Bardzo trudno mi w to uwierzyć. Folder z pluginami, które używam waży jakieś 2 Mb, a mój profil bez historii około 100kb. Gdzie więc pluginy w profilu? Wskaż mi proszę, w którym pliku dokładnie są zachowane wtyczki? Ja ich tam nie widzę. Rozumiem, że może być zapisane jakie wtyczki w danym proflilu były i gdzie się znajdowały. W takim wypadku po instalacji nowego K z wszystkimi wtyczkami i skopiowaniu profilu program po prostu na podstawie zapisanych wcześniej ścieżek korzysta z instniejących już w folderze Konnekta wtyczek. Co jednak jeśli K będzie zainstalowany bez żadnych rozszerzeń? Sposób, który proponuję rozwiązywałby ten problem.

Może któryś z twórców programu mógłby dokładnie opisać co i jak jest zapisywane w profilu?
hao
Pomysł jest niestety zły... Wersje wielu wtyczek i bibliotek są ściśle związane z dystrybucją Konnekta. Rozdzielanie plików wtyczek na kilka profili bezsensownie komplikowałoby aktualizację... Nie rozumiem czemu nie możesz na partycji z profilem zainstalować po prostu całego Konnekta... Podobnie ma się sprawa z PenDrive'em. Nosisz ze sobą całego Konnekta i nie masz problemu z kompatybilnością. W przeciwnym razie jeżeli ktoś miałby znacznie nowszego K u siebie, Twój profil nie uruchomiłby się u niego, jeżeli ktoś miałby znacznie starszego K, również by się nie uruchomił...

W profilu są wszystkie informacje związane z profilem - czyli wszystkie jego ustawienia, oraz historia... Można na własną rękę wgrać do profilu dowolne pliki z dźwiękami czy emotkami.
Olórin
Wtyczki są w konnekt\plugins....
Puma
Ja K. zawsze kopiuje przed instalką systemu, kopiuje też co jakiś czas żeby nie tracić wszystkiego np. historii.
Lecz to z folderem frofili by się przydało, miałdym K. na systemowym a profil na innym dysku i zawsze to lepsze zabezpieczenie niż co jakiś czas kopiować całego Konnekta choć można zainstalować go w innym miejscu niż domyśny.
mort.
QUOTE(Olórin @ 18.09.2005 - 17:56)
Wtyczki są w konnekt\plugins....

Tyle wiem, ale folder plugins nie jest w folderze profiles, a chodzi o to, żeby wtyczki były ściągane i zapisywane do folderu z profilem użytkownika aktualnie korzystającego z K.

QUOTE(Puma @ 18.09.2005 - 18:15)
Ja K. zawsze kopiuje przed instalką systemu, kopiuje też co jakiś czas żeby nie tracić wszystkiego np. historii.

Niestety jestem zmuszony robić tak samo, aby niczego nie stracić.


Proszę o szybkie rozpatrzenie propozycji i wdrożenie jej w życie.
NelQ
Ja mam K na partycji niesystemowej i nie mam problemu przy formatowaniu partycji systemowej. A jeśli muszę sforamtować partycje na której mam K to po prostu kopiuje go na inną / wrzucam na płytę RW i mam po problemie.
Olórin
Najprościej ustawić katalog profilu w konnekt\profiles.... backupujemy cały konnekt\... sam tak robie od bardzo dawna (instalka ma 2 lata)
mort.
No dobra, robicie tak i ja tak robie. Czy nie uważacie jednak, że to trochę prymitywne? Po co cały program kopiować skoro możnaby tylko swoje rzeczy?

Po za tym, wyobraźcie sobie taką sytuację: jeden komputer i dwóch użytkowników A i B. Oboje używają Konnekta i oboje mają profile w folderze profiles (foldery profili o nazwch a i b ). Użytkownik A ma zestaw swoich wtyczek, a uzytkownik B swoich. Teraz szykują się do formatownia. Każdy indywidualnie zaczyna kombinować tak jak my (skopiuje sobie cały folder K i będzie po sprawie). Ponieważ panowie A i B to niegłupi ludzie, więc postanowili, że skopują całość, ale bez folderu profilu kolegi (no bo po co).

I jak teraz wyglądają ich kopie? Niedość, że każdy ma niepotrzebnie pliki samego Konnekta, to jeszcze każdy z nich ma swoje wtyczki i wtyczki kolegi. (A jeśli teraz któryś będzie chciał uruchomić "swojego Konnekta" u innego kolegi? Będzie mu cały program nadpisywał?)

Trochę to nieeleganckie jak dla ludzi, którzy używają K. Dużo łatwiej (i bardziej elegancko) byłoby, gdyby każdy z nich zachował tylko swój folder z profilem, w którym miałby tylko swoje wtyczki.

Wszystko jest do obejścia i da się żyć bez takiego rozwiązania jednak on naprawde ułatwia wszystko. Fakt ten mogą potwierdzić wszyscy użytkownicy FF i Thunderbirda.

QUOTE(hao @ 18.09.2005 - 17:55)
Pomysł jest niestety zły... Wersje wielu wtyczek i bibliotek są ściśle związane z dystrybucją Konnekta. Rozdzielanie plików wtyczek na kilka profili bezsensownie komplikowałoby aktualizację... Nie rozumiem czemu nie możesz na partycji z profilem zainstalować po prostu całego Konnekta... Podobnie ma się sprawa z PenDrive'em. Nosisz ze sobą całego Konnekta i nie masz problemu z kompatybilnością. W przeciwnym razie jeżeli ktoś miałby znacznie nowszego K u siebie, Twój profil nie uruchomiłby się u niego, jeżeli ktoś miałby znacznie starszego K, również by się nie uruchomił...

W profilu są wszystkie informacje związane z profilem - czyli wszystkie jego ustawienia, oraz historia... Można na własną rękę wgrać do profilu dowolne pliki z dźwiękami czy emotkami.


Moim zdaniem pomysł jest dobry, tylko wykonać go nie można. Trudno, jak nie da się to się nie da. Przecież tego powodu nie zrezygnuję z Konnekta. Dziękuję, za wyjaśnienie. Powiedz proszę mi jeszcze, czy jeśli skopiuję folder K na pena to będzie chodził bezpośrednio z niego na dowolnym komputerze bez konieczności używania instalatora? Z tego co napisałeś wnioskuję, że tak. Wtedy to będzie świetna wiadomość.

//Nie pisz 2 postów pod rząd, po to jest przycisk "edytuj"
Daarth
jestem użytkownikiem FF i TB i przy okazji na moim kompie jest 5 różnych profili. dużo łatwiej jest mi zrobić backup całego konnekta (profile a kat. K.) niz bawić się w ten sposób o którym Ty mówisz. To raz a dwa: jeśli robi się formata na współdzielonym kompie to robimy z reguly backup calego progsa.
mort.
Co innego robić backup dla siebie do domu swoich 5 profili, a co innego zachować je i przywrócić na cudzym komputerze.

Bawić się? Robienie backupu całego Konnekta od robienia backupu profilu rożni się tylko tym, który folder kopiujemy (a przy okazji backupu samego profilu zaoszędzamy miejsce). Gdzie tu zabawa? Profile w FF i TB są tak zrobione, że możesz każdy z tych 5 dowolnie przeności na inne kompy zachowując tylko i wyłącznie jeden folder konkretnego profilu. Fajnie byłoby gdyby K tak potrafił. Skoro jednak nie ma możliwości to możną tą dyskusję zakończyć.
Olórin
Powiedz jedno: co dałoby przeniesienie (i powielenie) wtyczek, dzwięków, emotów, whatever w katalogu profili? Poza stratą miejsca na dysku? Kwestie problemów z wersjami wyjaśnił hao...
mort.
Dałoby niezależność profilu od programu i innych użytkowników oraz uprościłoby zabezpieczanie profilu.

Idea jest taka. Konnekt jest zainstalowany. Ma tam różne swoje pliki. Uruchamiając tworzy się profil (folder w wybranym przez nas miejscu). Podczas całej sesji na danym profilu wszystkie operacje przez nas wykonywane mają swoje miejsce docelowe w naszym folderze. Jeśli ściągamy wtyczkę to ląduje ona u nas w folderze. Tak samo schematy dźwięków i inne grafiki. Kiedy chcemy się komunikować u kolegi lub na innym komputerze to uruchamiamy K i wskazujemy nasz folder z profilem. Nie musimy się martwić o nic. Program wczyta nasze wtyczki, nasze schematy dźwięków i wyglądu. Poza tym, każda zmiana czegokolwiek jest od razu wprowadzana do folderu i kończąc sesję wystarczy zachować jeden folder.

Taka była idea, kiedy zaczynałem pisać propozycję. Skoro jednak nie ma możliwości technicznych trzeba się zadowolić tym co mamy.
hao
Nie dałoby żadnej niezależności bo Konnekt to niemalże tylko plik konnekt.exe a całą resztę chciałbyś powielić w profilach...

Z resztą profil możesz trzymać w dowolnym miejscu na dysku... I nie, Konnekt nie potrzebuje instalacji do działania....
lhs
QUOTE(hao @ 18.09.2005 - 22:00)
I nie, Konnekt nie potrzebuje instalacji do działania....

To może jakieś .zip-builds?

mort.
W porządku. Nie podoba się pomysł to nie. Dobrze wiedzieć, że Konnekt nie potrzebuje instalacji. Z wersjami spakowanymi do ściągnięcia ze strony to dobry pomysł.
riddle
QUOTE(lhs @ 18.09.2005 - 22:04)
To może jakieś .zip-builds?


AFAIK tylko są z nimi problemy…
lhs
Pierwsze słyszę - od wielu miesięcy wyłącznie takich używam smile.gif
W tej chwili korzystam z Firefoxa 1.6 alpha 1 na Gecko 1.9 alpha 1 - i nie narzekam.
Aule
QUOTE(mort. @ 18.09.2005 - 17:47)
Bardzo trudno mi w to uwierzyć. Folder z pluginami, które używam waży jakieś 2 Mb, a mój profil bez historii około 100kb. Gdzie więc pluginy w profilu? Wskaż mi proszę, w którym pliku dokładnie są zachowane wtyczki? Ja ich tam nie widzę. Rozumiem, że może być zapisane jakie wtyczki w danym proflilu były i gdzie się znajdowały. W takim wypadku po instalacji nowego K z wszystkimi wtyczkami i skopiowaniu profilu program po prostu na podstawie zapisanych wcześniej ścieżek korzysta z instniejących już w folderze Konnekta wtyczek. Co jednak jeśli K będzie zainstalowany bez żadnych rozszerzeń? Sposób, który proponuję rozwiązywałby ten problem.
*


A gdzie ja napisałem, że pluginy są w folderze profilu? Ja używam tego sposobu do korzystania z IM na lekcajch infy(jakieś kijowe ograniczenia porobili wink.gif ), więc możesz mi wierzyć, wiem co piszę.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2012 Invision Power Services, Inc.