Siostra włączyła komputer ponownie, przeskoczyła scandisk'a. Po uruchomieniu Konnekt 'a system zaczął od pokazania balonika nt. uszkodzonego pliku msg.dtb, i domagał się uruchomiena scandiska. A Konnekt odebrał wiadomości od 4 osób i zaczął próby zapisu. I tutaj powód zgłoszenia błędu:
okienka "nie można zapisać pliku msg.dtb, Anuluj/Ignoruj/Ponów" sypały się szybciej, niż można było je wyłączać, musiałem zabićK :-/ bo nie tylko z niego, ale z Systemu nie dało się korzystać (włączone przenoszenie myszy nad domyślny przycisk). Pod koniec Okienek o błędzie zapisu było ponad 40 otwartych... Czy wątek nie powinien być przypadkiem blokowany do czasu uzyskania odpowiedzi od użytkownika?
Po zabiciu Konnekta i ustawienia sprawdzenia dysków zrestartowałem system. Chkdsk poprawił problemy, zrobiłem kopię ostatniego backupu danych i uruchomiłem Konnekta. Problemów dalszych brak, w archiwum sa nawet te nowe wiadomości. Duży plus za poprawę działania i odporności na błędy.
Uwagi na marginesie-
1. Nie mam praw do załączenia pliku .log :-/
2. W logu brak podanej wprost informacji o czasie utworzenia, nie jestem pewien, czy daję właściwy
