moze glupi pomysl ale czy da rade zrobic takie cos zeby konnekt np co pol sekundy albo czesciej zmienial opis w statusie ...a liste opisow w statusie moznaby konfigurowac i wpisac jakie maja sie pojawiac jeden po drugim. I gdyby tak co pol sekundy albo szybciej opis zmienialo to by taka animacja wyszla

Co pół sekundy to raczej nie ale polecam wtyczkę funky: http://www.konnekt.info/forum/index.php?showtopic=5079

Całkowicie się zgadzam, ja jakbym miał takiego na liście to odrazu do "oskarów"

Jeden znajomy miał kiedyś wtyczkę do Tlenu, która co sekundę zmieniała opis
Wyszedlem. Będę za 2h 42min 30s
Wyszedlem. Będę za 2h 42min 29s
Wyszedlem. Będę za 2h 42min 28s
...
Najbardziej zdruzgotani tą niezwykle interesującą informacją byli Ci, którym pojawiały się wyskakujące powiadomienia (zasłaniające cały pulpit). Efekt był jakże oczywisty - bezpowrotny ignore u połowy znajomych. Jestem zdania, że taki "ficzer" to samo zło.

Druzgocaca owszem - jest, ale glupota tych 'ignorantow' Prawoklik na kontakcie/Wiecej/K.Notify/... Nie uzywali K? Jestem zdruzgotany... (podobne argumenty pojawialy sie za kazdym razem, gdy ktos prosil o mozliwosc prostego wysylania jednej wiadomosci do wszystkich kontaktow z listy)

Wszystko jest dla ludzi, niewiedza innych nie powinna byc hamulcem w procesie rozwoju.

Super - nie każdy używa Konnekta. Oczywiście można założyć, że to kretyni i sami sobie są winni, ale to nie jest pokojowe współistnienie w sieci tylko kanibalizm społeczny. Co innego wysłanie masowo wiadomości a co innego informowanie o zmianie statusu wszystkich co chwilę. Gdzie tu jest rozwój? Animacja w oknie statusu albo statusów na liście - ok, jeśli komuś się podoba, czemu nie? To działa lokalnie. Wysyłanie cyklicznie zmiany statusu zmusza do podjęcia akcji każdego, kto ma Ciebie w kontaktach i na zmianę statusu jest wrażliwy.

Zasada nie czynienia zła innym (bo to jest zło ) obowiązuje od dawna - nie każesz przecież wszystkim poprawiać błędów ortograficznych we własnych listach, tylko sam je poprawiasz u siebie. Podejście: ignoranci z Outlookiem mogli przecież używać TheBat!a i przefiltrować słownikiem odebrane wiadomości poprawiając błędy, to lekki obłęd. Czy do tego zmierzamy?

Hammer nieco wyzej napisal, ze i w standardowym kliencie mozna to powiadomienie wylaczyc... nie uzywam - mozliwe.

Po raz kolejny argumentem przeciw wprowadzeniu funkcji jest stereotyp blogowej blond pietnastolatki uzywajacej gg do kontaktu z ludzmi poznanymi na czacie... mowiac tylko i wylacznie za siebie - mam gdzies ja i jej problemy Nie mialbym zadnych watpliwosci, gdybym tylko potrafil spelnic prosbe autora watku. I tylko tyle, sama funkcja mnie ani ziebi, ani parzy, bo osobiscie do niczego mi potrzebna nie jest.

Wczoraj ukochana wygrzebala gdzies horoskop na 2006 rok, w ktorym napisali mi, ze jestem przesadnym idealista i niepoprawnym optymista... moze cos w tym jest? (jesli wierzyc w horoskopy naturalnie)