Witam,

Dzisiaj po południu odpaliłem konnekta i niemiła niespodzianka: w oknach kontaktów tylko jakieś 4 nieznane numerki z icq. Backup profilu, niestety dość stary, bo sprzed 3 dni i kolejna niespodzianka: wszystkie kontakty jabberowe oraz transportowe nieaktywne. Okazało się, że crash wywalił zupełnie wszystko, łącznie z autoryzacjami, które już uzyskałem, a przywrócenie starego profilu nie pomogło w tym względzie.

Jeszcze jedna dziwna rzecz: równolegle z konnektem używam także czasem jwchat - aplikacji on-line działającej np tu:
http://jabber.nedbsd.nl/ Przechowuję w niej kontakty dla serwera nedbsd.nl (nie działa autoryzacja kontaktów "transportowych" z poziomu konnekta, muszę to robić przez jwchat, inaczej osoby nie dostają prośby o autoryzację) Po przywróceniu profilu okazało się, że i stamtąd (jwchat) zniknęły autoryzacje, a z transportu msn i icq byłem wyrejestrowany wink.gif Niestety nie mogę opisać okoliczności zajścia, gdyż stało się to, kiedy nieopatrznie powieżyłem kompa nu.

Przydługi ten opis, ale mam nadzieję, że zrozumiały. Moje pytanie, oprócz tego, że chciałbym wiedzieć co to za kataklizm był, ale z tym może być problem wink.gif dotyczy tego, dlaczego przywrócenie starego profilu nie dało od razu efektu w postaci automatycznej autoryzacji jabberowych kontaktów?

pozdrawiam