Generalnie, jak powszechnie wiadomo (?), KTP po wysłaniu pliku lubi się wypierniczyć i zasada ta obejmuje także wysyłanie obrazka przez GGimage+KTP.
Tutaj mam log z takiego incydentu (arcyciekawy) - dodam, że - jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie - po wysłaniu linka, przez ten krótki moment, kiedy był widoczny, kliknąłem go (zawsze mam odruch sprawdzenia, czy linkuję to, co trzeba ) - i chwilę później Konnekta już nie było.