Witam. Zainstalowałem sobie wczoraj Angielską Vistę, aby sprawdzić jak to mniej więcej będzie wyglądać.
Nie przypadła mi trochę do gustu, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Jednak zabolała mnie jedna rzecz. Konnekt na WIN VISTA trochę się sypie . Wszystkie grafiki dostają dodatkowy cień co sprawia, że jest to nie estetyczne, a do tego przy włączeniu i wyłączeniu wyskakuje informacja z błędem zapisu we wszystkich plikach *DTB. Poza tym pojawiają się inne drobne problemy . Tak mnie to zdenerwowało, że wróciłem do XP . Jednak wydaje mi się, że przydałoby się powoli nastawiać na przygotowanie konnekta pod Viste. Co o tym sądzicie, bo ja osobiście nie chciałbym stracić swojego ulubionego komunikatora.
Myślał ktoś już o tym?