Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Love Parade
Konnekt | Forum > Offtopic > Hydepark
Stron: 1, 2
starly
no widzisz a jak nie da sie czegos wytlumaczyc to tego po prostu nie ma. Proste I Logiczne
Ludwik
QUOTE(starly)
ak nie da sie czegos wytlumaczyc to tego po prostu nie ma.

:shock: Te zdanie jest tak absurdalne, że nawet jak się odnieść nie ma :shock:
starly
wg mnie mam jakis sens niewielki, ale ma!
Ludwik
Nie. Nie ma. Świata nie ogranicza umiejętnośc pojmowania czy ograniczenia językowe ludzi.
starly
nie chodzi o ograniczenia jezykowe
Ludwik
QUOTE(starly)
jak nie da sie czegos wytlumaczyc to tego po prostu nie ma.
nix
QUOTE(starly)
no widzisz a jak nie da sie czegos wytlumaczyc to tego po prostu nie ma. Proste I Logiczne

to nie ma nic wspolnego z logika...
jest wiele "rzeczy" ktorych nie do konca potrafimy wyjasnic a mimo to istnieja... np. kosmos... wiekszosc to domysly... ale mimo to wiemy ze istnieje... staramy sie znalezc wyjasnienie... tyle ze to czesto nie jest latwe... sa teorie ktore bardzo trudno udowodnic...
milosc to tez cos takiego tyle ze na innej plaszczyznie... spolecznej a nie fizycznej... takie jest moje zdanie... w fizyce sa teorie i prawa... prawa to teorie ktore zostały udowodnione...
co do milosci to naukowcy maja rozne teorie... "feromony" od strony chemicznej czyli namacalnej, i czesc mniej materialna czyli relacje miedzyludzkie w sferze emocjonalnej... wspolne rozmowy, wspomnienia, chwile razem... czyli psychika...

heh nikt Cie nie przekona... to widac... bo nawet nie przyjmujesz argumentow... nie zastanawiasz sie nad nimi... ale to jest Twoja sprawa... a moze to i lepiej ze nie wierzysz w milosc... moze to zaoszczedzi Ci cierpienia... tyle ze chyba czasem warto jest pocierpiec... dla chwil szczescia...
zycie bez milosci bylo by szare i nudne... milosc potrafi dac wiele szczescia, dac kopa do roboty... a potrafi tez odebrac chec do czegokolwiek...
Olórin
Zastanów się co by było gdyby cały świat był logiczny....wszyscy ludzie byli by obliczalni, niebyło bypotrzeby rozmawiania z innymi, wszystko byśmy o nich wiedzielii, wszystko można by było przewidzieć, człowiek by się zanudził na śmierć....dzięki takim 'urozmaiceniom' możemy poznawać to czego niewiemy, nieznamy..... to odnosi się do całego życia, w tej niedoskonałości jest sens życia, pojęcie ideału jest względne, niema ideałów....
Ludwik
QUOTE(jakubek)
co do milosci to naukowcy maja rozne teorie... \"feromony\" od strony chemicznej czyli namacalnej, i czesc mniej materialna czyli relacje miedzyludzkie w sferze emocjonalnej... wspolne rozmowy, wspomnienia, chwile razem... czyli psychika...

Te dwie strefy się nie wykluczają, wręcz przeciwnie - wypełniają się. Wiadomo napewno, że bilans chemiczny mózgu zakochanego człowieka zmienia się - ale to w żadnym stopniu nie powoduje, że to nie jest również zjawisko psychiczne, uczucia, relacje między ludzie - chyba kazdy wie, że jest. To poprostu dwa rózne spojrzenia na tę samą sprawę.
Wszystko co dzieje się w naszej psychice ma swoje techniczne odzwierciedlenie w mózgu, w procesach chemicznych itd., ale poznanie mechanizmów zjawisk psychicznych wcale nie powoduje że te zjawiska przestają być psychicznymi.
To tak jak z komputerem - jest hardweare i softweare i nie można działania tej maszynki sprowadzać tylko do jednego lub drugiego.

Ale ja się wymądrzam laugh.gif
nix
ale ja wcale nie powiedzialem ze sie wykluczaja... przeciez uzylem operatora "i" =O] uwazam tak jak Ty Ludwik
Ludwik
Ale napisałeś "różne teorie", a potem wyglądało to jakbyś dawał przykłady tych róznych teorii ("róże teorie" mają to do siebie, że się wykluczają - gdyby tak nie było - były by jedną teorią biggrin.gif).
A tak wogle to ja wcale nie twierdziłem, że ty mówiłeś, że się wykluczają tylko wyraziłem swoje zdanie laugh.gif wink.gif
Dobra, późno jest, forum ostatnio jakoś sie rozluźniło :twisted:
starly
wlaśnie jezeli ktos raz sie poparzy nie robi tego wiecej bo im mocniej kogos kochasz tym on moze mocniej cie zkrzywdzic, dlatego milosć nie istnieje sa jakies emocjonalne powiązania (pożadanie itp.) I chemia wystepuje tylko przy zauroczeniu, a to jest cos zupelnie innego
Olórin
A te emocjonalne powiązania nie są miłością....[kolejna teoria :PPP]

starly-chyba lubisz matematyke.....te twierdzenia i 'logiczne' myślenie, już o logice pisałem, niebede sie rozpisywał
starly
Z matematyki jestem noga ale potrafie sobie wyliczyć i le nerwów moze kosztować takie zauroczenie, czsta logika matematyczna :wink:
Ludwik
Ojojoj... życie jest okropnie krutkie, a miłość jest okropnie piękna. Nie warto z niej rezygnować. Nawet ta nieodwzajemniona tylko podczas trwania wydaje się koszmarem biggrin.gif , gdy się skończy zaczynasz do niej tęsknić laugh.gif
starly
ja nie mam tak romantycznej natury i nie chce tesknic do tego co boli. To co sprawia ci ból nigdy nie bedzie dobre...
Ludwik
Wszystko co daje prawdziwą satysfakcję i co sprawia że naprawde żyjesz zmusza cię do wyżeczeń i wysiłku.
Przykładem mogą być np. różne sporty. Wchodzisz pod jakąś górę, męczysz się cholernie, wszystko cię boli, ale potem, gdy już wejdziesz czujesz to "coś" (to tylko taki przykład, nienawidzę łazić po górach i nie czuję z tego żadnej satysfakcji. Ale gdy spojrzeć na wszystko inne co nie jest nudnym, zwykłym życiem, lecz czymś co zapamiętasz na przyszłość - wymaga wysiłku).
starly
sport jest sportem i9 satysfakcja z takiego osiągnięcia to jest zupełnie inna sprawa, a jezeli ktos do kogo cos czujesz robi ci krzywde, na sercu i psychice zostają ci blizny. Powstaje taki blok nie potrafisz nikomu zaufac a tym bardziej pokochac stad moja niewiara w milos i temu podobne bzdury ( moze skonczmy juz gadanie o milosci bo to nic przyjemnego)
Ludwik
Niemówiłem o sytułacji gdy osoba, która kochasz cię rani, lecz o sytułacji w której nieodwzajemnia Twojej miłości.
Jeśli Twoje podejście jest odrazu takie, że ktoś cię zrani to chyba ty masz problem :]
starly
a no mam, i to zajebisty ale to z cala pewnoscia nie temat na rozmowe na forum, Jak na mnie jedna wystarczy tyle milosci ile oddalam a zostala podeptana
:cry:
torn
QUOTE(starly)
a no mam, i to zajebisty ale to z cala pewnoscia nie temat na rozmowe na forum, Jak na mnie jedna wystarczy tyle milosci ile oddalam a zostala podeptana
:cry:
O jejku jej. Straszne rzeczy. To jak z tą miłością? Jest czy jej nie ma?
^BerZerK^
QUOTE(torn)
O jejku jej. Straszne rzeczy. To jak z tą miłością? Jest czy jej nie ma?

a moja dziewczyna mowi ze ja jestem cyniczny :twisted:
tzn jak to przeczytala to juz nie mowi ;-)
Ludwik
QUOTE(^BerZerK^)
a moja dziewczyna mowi ze ja jestem cyniczny  :twisted:
tzn jak to przeczytala to juz nie mowi ;-)


I kolejny raz przekonaliśmy się jakim wsparciem dla nas wszystkich jest zespół Staminy laugh.gif

W następnym odcinku: Hao wspina się po ścianie wiezowca żeby uratować bezbronne dziecko, a Torn przeprowadza staruszkę przez ulicę
starly
Nie mowmy juz takich zeczy bo sie rozlkejam :wink:
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2012 Invision Power Services, Inc.