QUOTE(lhs)
OK, już WNOSZĘ DO TEMATU:
Odruch wymiotny powodują u mnie wypowiedzi (a raczej wypociny) podyktowane tak nieprawdopodobnymi, kuriozalnymi wręcz stereotypami. Marihuana cacy, katolicyzm be - nie palisz, więc jesteś katolikiem (a czemu nie Żydem na przykład?? Żydami pewnie też pogardzacie). A więc jesteś gorszy ode mnie (dlatego będę cię pouczał) - bo ja palę i katolikiem (daruję sobie formę \"katolem\", bo zchamieć nie chcę) nie jestem. Temat dyskusji naprawdę nie ma najmniejszego znaczenia. Co pozostaje?? Pusty śmiech. I jeszcze jedno. Postrzegacie katolicyzm poprzez takie chore zjawiska, jak Radio Maryja i Nasz Dziennik?? Leczcie się. Albo douczajcie.
Wsumie to ci sie nie dziwie, tez sie nie wysyililem zeby sprecyzowac moja mysl i napisalem tak troche ogolnikowo :] Poprostu dostosowuje to wszystko do polskich realiow, gdzie katolicyzm jest religia "wiodaca" :] A ze w niej maca rowno ... Ogolnie katolickie media, czy to pojedynczy przedstawiciele kosciola. Oczywisie od reguly sa wyjatki. Znam wielu ksiezy, ktorzy sa naprawde spoko i maja calkiem dobre ( wedlug mojej subiektywnej oceny ) podejscie do zycia i ogolnie wszystkiego co sie w nim dzieje.
A co do pogardzania innymi ludzmi - nie, nie jestem nacjonalista czy tez jakims fanatykiem. Nie przeszkada mi pochodzenie, kolor skory czy tez religia wyznawana przez danego czlowieka. Moga mnie denerwowac
poglady jego, ale poki nie wchodzi mi z nim w parade jest ok.
A ja jeszcze takie cos. Jestem za legalizacja marihuany ,poniewaz wedlug mnie bedzie z tego naprawde duzo korzysci, a minusow nie widze. Co do reszty "specyfikow" podanych na liscie hyperreal
QUOTE(hyperreal)
* heroina, 2 gramy
* marihuana, 20 gramów (susz)
* haszysz, 10 gramów
* ecstasy, 2 gramy
* amfetamina, 2 gramy
* meskalina, 1 gram
* LSD, 0,001 grama
* psilocybina, 0,1 grama
* innych substancji nie więcej, niż 1 gram.
sie nie wypowiadam, poniwaz nigdy ich nie uzywalem, nie znam ich dzialan, skutkow ubocznych ( jesli sa ) i raczej nie zamierzam sie w to bawic. Z marysia mam blizsze spotkania raczej zadko, czasami sie trafi ze jaram dzien w dzien przez tydzien, dwa , a nastepnie nie pale w ogole przez 3 miesiace. Pale raczej sporadycznie, jednak nie zauwazylem skutkow ubocznych ( tych nieporzadanych ) jarania :] No, na poczatku, pojawialy sie luki w pamieci krotko trwalej o czym juz Sija wspomnial, lecz teraz cos takiego u mnie nie wystepuje
Jak juz pisalem, o innych uzywkach nie bede nic pisal bo ich nie znam, i na dobra sprawe nie wiem za duzo na ich temat, ani dzialania, ani dawkowania, ani skutkow ubocznych.