Ale działa, że działa, czy że da sie używać?

Ehh... a niedawno wywaliłem ubuntu.... :>

Dziala tak, ze mozna probowac, ale dosc czesto sie jednak niestety wiesza. Sciagnalem paczke minimalna ze strony i zaaktualizowalem do najnowszych (nie-betowych) wersji. Poki co wiesza sie niestety prawie wszedzie w opcjach konfiguracji. Jestem jednak przekonany, ze bez problemu moznaby wyeliminowac mnostwo bledow, gdyby tylko hao zainstalowal jakiegos linuxa (nawet pod vmware) wraz z wine i poprobowal.

EDIT:
Przy odrobinie kombinacji udalo mi sie zaimportowac liste kontaktow, teraz, jesli nie wchodzic w opcje, to dziala bardzo dobrze!

EDIT:
Powoli dodaje kolejne wtyczki. W tej chwili wiem juz w czym tkwia glowne przyczyny zawieszania sie. Napisze o tym wiecej jutro.

EDIT: To dziwne, ze dzialaja wydawaloby sie egzotyczne opcje (np. animacja kStatus'a), a niektore podstawowe sie "wykrzaczaja". Hao, mysle, ze masz wyzwanie :> Teraz juz sie nie odpedzisz od zadan linuksiarzy

EDIT: Wlasciwie, to mozna uzywac! Jedyny rzucajacy sie w oczy problem to czcionki - nie mozna ich zmienic, okno sie niestety "wywala".


Wniosek: HUUUUUUUUUUURRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!11

PS. Gdzie sa opcje do wyswietlania ikonki na pasku statusu (czy jak to sie tam zwie) i wlaczenia plaskiego paska przewijania?

Wskazowka nr.1 : plugin update nie zadziala, jesli zaladowane sa jeszcze jakies inne pluginy.

Hmm... Uruchomiłem (kiedyś) mirandę pod wine, jakaś działała całkiem-całkiem. Teraz nowe wine właśnie się kompiluje. Dla ludków używającyh linuxa (lub nie :] ) - warto zajrzeć na stronę http://www.winehq.com/site/helping-applications , a potem zagłosować na Konnekta w Application Data Base. Jeszcze go tam nie ma, ale do rana będzie dodany ;-) Głosowanie na program zwiększa szanse, że jakiś developer wine zabierze się za jego uruchomienie pod wine osobiście :-)

Mi na Konnkecie pod linuxem zależy, co już kilka razy pisałem.

EDIT: chyba lepiej poczekać parę dni na testach ;-) i dodać aplikację, kiedy będziemy dokładniej wiedzieć, co działa a co nie. Ja się na razie powstrzymuję od dodawania, jak coś wytestuję to napiszę.

EDIT: Trochę się pobawiłem na kopii Konnekta używanego pod WindowsXP.

Wrażenia spod Linuxa :-)

system: gentoo uaktualniane na bieżąco, kernel 2.6
wine: 0.9.4 ustawione jako windows98
z mających znaczenie pakietów zainstalowane jeszcze corefonts, KDE 3.4, Xorg-x11 6.8.2-r6

Konnekt najnowszy, spora część wtyczek w wersjach beta.

Co działa:
-core (brak problemów)
-UI (czasami brak wyświetlanych informacji - patrz niżej)
-kUpdate (nie działa pobieranie z centralki kPlugins, nie sprawdzałem patentu z wyłączenie pozostałych wtyczek)
-gg
-k.notify
-konnferencja
-k.sound
-k.style
-k.allstatus
-kjabber
-temaciK
-dzielniK
-k.Board->wtyczka niebezpieczna, odradzam, ale to jej błąd, nie wine
W tej konfiguracji Konnekt działał stabilnie

Co nie działa:
-kIeview
-sprzątaczka (nawet z emulacją winXP)
-tabletKa

Teraz problemy:
w niektórych miejscach brakuje tekstu. Są to np. opisy paczek w kUpdate, labele pod suwakiem stopnia zaawansowania (inne suwaki działają), przyciski otwierające tooltipy nie pokazują na nim tekstu, kontrolka w ustawieniach pozwalająca wyświetlać tekst formatowany prostym htmlem też nic nie wyświetla, kAllStatus nie pokazuje ikonek statusów.
Nie działa tryb 32bitów kolorów (przynajmniej domyślnie, nie grzebałem za mocno), więc kNotify nie pokazuje większości skórek a ikonki często są kanciaste.
Po uruchomieniu mojego profilu z windows okienko listy kontaktów nie pokazywało menu pod tą listą (ustawienia itd.). To prawdopodobnie wina włączonego dokowania.
Nie mogę wpisywać polskich znaków, ale wyświetlają się poprawnie. Podejrzewam, że problem jest w KDE działąjącym na UTF8.

To pewnie dzięki temu, że wine w końcu nie jest alphą tylko betą

Myślę że hao ma obecnie i tak bardzo dużo wyzwań Poza tym myślę, że hao powinien zająć się wersją na linuxa nie wcześniej niż przed wydaniem i sprawdzeniem nowego api. BYć może samo API będzie potrafiło rozwiązać kilka problemów (albo ich stworzyć )

OK, troche bardziej konkretny post.

PROBLEMY/SPOSTRZEZENIA:

Generalnie wszystko co napisal Skolima potwierdzam - to dobry znak, nie ma tego az tak wiele!

W tej chwili nie dziala serwer GG. Konnekt po 1 probie wywala sie. Podobnie konczy dzialanie przy pozyskiwaniu danych z katalogu publicznego oraz gdy odpalimy inny klient GG (zakladajac, ze serwery GG dzialaja), ktory "przejmie" polaczenie. Generalnie mam wrazenie, ze wiekszosc problemow powoduje protokol GG. Nie wiem na ile to mozliwe, ale byc moze daloby sie napisac wtyczke GG korzystajaca z natywnego libgadu w wersji linuxowej?
UPDATE: wyszukiwanie w katalogu Tlena rowniez wiesza K. Wyglada na to, ze to wina K, a nie wtyczki protokolu.

Troche denerwujace jest nierespektowanie ustawien czasu wyswietla nia TIP'a - przejezdzajac po liscie jego zawartosc zmienia sie natychmiast, a nie po ustawionym w opcjach odstepie czasu. Mozliwe jednak, ze to wina wine, bo standardowe tooltipy na przyciskach toolbara rowniez tak sie zachowuja.

Odnosnie kUpdate: w poprzednich poscie mialem na mysli, ze kUpdate wiesza Konnekta, jesli sa wlaczone jakiekolwiek wtyczki. Jesli wylacze wszystkie poza kUpdate, sciaganie dziala, ale nie z centralki kPlugins - tutaj wyskakuje blad, ktory wiesza Konnekta. UPDATE ponizej.

Konnekt wiesza sie u mnie takze zawsze po pytaniu o restart (niezaleznie od odpowiedzi) - wyjatkiem jest tutaj tylko okno kUpdate pytajace o wylaczenie K w celu aktualizacji, ktore jednak jak mniemam dziala inaczje (Konnekta wywoluje ponownie zewnetrzny program po aktualizacji). UPDATE: Konnekt nie wiesza sie po pytaniu o restart po aktywacji np. "Wyswietl na pasku zadan i w oknie przelaczania programow" - po kliknieciu TAK ladnie sie mi restartuje. Czyli jednak mozna.

Kolejny, niestety na ta chwile wlasciwie dyskwalifikujacy problem - Konnekt po ukryciu glownego okna zabiera 100% czasu procesora. Wydaje mi sie, ze jest to blad wine - bedzie to trzeba omowic z developerami wine.

Wtyczka sms: w trakcie wysylania sms w okienku statusu nie pojawiaja sie zadne informacje o przebiegu komunikacji z serwerem, po pojawieniu sie tokena i Konnekt "zwisa"



POMYSL:
Byc moze najlepiej byloby poustawiac sobie Konnekta pod Windows, wyeksportowac ustawienia kExImpem i zaimportowac je pod K w linuksie.

UWAGA!
Choc jeszcze na stronie informacja o nowej wersji sie nie pojawila, to w repozytoriach juz mozna pobierac Wine 0.9.5. Wkrotce napisze wrazenia z testowania.

EDIT: Niestety, niewiele sie poprawilo. Do tej pory jedyna poprawa to okienko kUpdate, ktore juz nie wiesza Konnekta. Mysle, ze powinnismy sprobowac wspolpracy z ktoryms z developerow. AFIR jest w oficjalnym projekcie kilku Polakow (!), ktorzy nie mieliby problemow z obsluga Konnekta. Jednym z nich jest Jacek Caban. Mamy spore szanse na pomoc, ale musialby juz hao z nim rozmawiac na ten konkretny temat.

Witam,
dawno mnie tu nie było i zajrzałem na forum w poszukiwaniu jakiejś pomocy co do uruchomienia K pod linuxem.
Nie będe wam tu truł że K powinien być Open Source bo to nie jest wyjście najlepsze. Chciałbym wam tylko przedstawić moje wnioski po uruchomieniu K pod moim linuxem czyt. Fedora Core 4

Konnekta udało mi się stabilnie uruchomić pod wine, oczywiście z dodatkowymi winetools.
Konnekt działa w ten sposób stabilnie (!) nie wywala mi krytycznych itd.
Emotki wyświetlają mi się dobrze, także style są w porządku.

Niestety zbyt pięknie być nie mogło i nie działa dobrze knotify (za mało bitów),
ikonki ludzi delikatnie na siebie nachodzą (nie przeszkadza akurat mi),
smsy można wysyłać, ale nie widać paska który pokazuje stan (łączenie, wysłanie),
nie działają mi skróty z k.lawy (to raczej coś z wine),
na koniec najważniejsze - nie wyświetla mi się menu... i tu zupełnie nie wiem o co chodzi :| załączam screena z tym co mi się pokazuje klikając na cokolwiek co rozsuwa swe menu:




jeśli ktoś wie jak rozwiązać mój problem bądź chce pomocy w uruchomieniu w ogóle to z chęcią porozmawiam ;P

// połączyłem tematy - olorin

Witam.
Dzisiaj z nudów zainstalowałem sobie Mandrake 10 i tez postanowiłem zobaczyc jak to K bedzie wyglądał pod linuksem.
A oto efekty, >>> Konnekt na Mandrake 10 <<<
najnowsze wine, najnowszy konnekt + wtyczki. Można normalnie rozmawiac.
Jedynie podczas restartu czasem się wysypuje, ale to chyba wina zakładek w oknie rozmowy.
Jak widać jakimś cudem menu na toolbarach sie rozwija, nie wiem dlaczego u was to nie działa :/
Może musicie zainstalować dodatkowe fonty, nie wiem.
Ja instalowałem to, może wam pomoże
freetype-2.1.10.tar.bz2 ze strony:
http://sourceforge.net/project/show...p?group_id=3157

update wine'a zrobiłem i już działa (problem widoczny na screenie z poprzedniego postu) mimo wszystko dalej nie działa pasek stanu wysyłania smsów, odkryłem także że nie działa szukanie (akurat mi kompletnie zbędne), oraz historia... co jest akurat dość bolesne... :/ jakieś pomysły?

Oj, kusicie mnie, kusicie, chyba dzisiaj potestuję na Breezy

gdyby mi myszka chodziła na linuxie to przechodze od ręki )

Witam
U mnie Historia chodzi normalnie, smsy tak jak u ciebie mam z nimi klopot.
Także można używać

Masz myszkę podpiętą pod usb? Na Mandrake'u też miałem taki problem, ale Ubuntu sobie z wszystkim idealnie radzi

Mam myszke microsoft`u wiec sterowników raczej na linuxie nie zainstaluje, a bez sterowników nie chodzi tak jakbym sobie tego życzył. Poza tym nie wiem jak to jest z akceleracją myszy na linuxie, w XP aby ja całkowicie wyłączyć trzeba zmienić wpis w rejestrze, do linuxa takich plików nie widziałem niestety. Kolejna sprawą związaną z myszką jest ustawienie częstotliwości USB (usb rate bodajże) są do tego programiki do windowsa ale do linuxa nie znalazłem.

No to jazda. Odpaliłem dziś konnekta pod Ubuntu 5.10 i wine 0.9.6. Utworzyłem drugi profil, żeby nic nie zepsuć na głównym
Pierwsze wrażenie - działa! Zaraz wybór wtyczek, restart i konfiguracja.

Pierwsze uwaga - nie wyświetlają się opisy przy tych dużych ikonach w opcjach i tekstowe tipy ( puste pole ). O dziwo, obrazki które są w tipach wyświetlają się ( prawdopodobnie przez brak mscorefonts )
Konfiguruję dalej i dochodze do wyglądu... Klikam i tyle widziałem okienko k ;p


A, jeszcze odnośnie opcji. Dropdown'y w wyborze jabberowego servera i kStyle nie zapamiętują.
No i kJabber mi namieszał, bo mi wcieło połowę konatktów z roostera ( dobrze, że istnieje expIMP )

Skórki do kNotify używające przeźroczystości oczywiście nie działają ( 24bit ).

Okienko rozmowy... cóż, czasem sobie nie radzi z scrollowaniem, a jako, ze bibliotek IE jeszcze nie wrzuciłem, to jedzie na standardzie bez kIEview


No i na koniec - skonfigurowany w 5min konnekt pod moim Ubuntu:


Wieczorkiem winetools + ie + mscorefonts i zobaczymy co będzie wtedy

Update:
Po dodaniu pakietu winetools i potrzebnych mu plików, problem z opisami i tip'ami zniknął. kIEView działa, kUpdate też, tylko w opcjach wygląd się sypie. Yummie

Czy nie macie problemow ze 100% zajetosci czasu procesora po zminimalizowaniu Konnekta?
I czy proba zmiany ustawien czcionek nie konczy sie wysypaniem K?

Ja mam oba problemy. Co ciekawe, na 100% procka pomaga... działające cały czas Folding@Home. Z mniejszym priorytetem (większe nice) niż wine. Dziwne.

Co do corefonts - to nie ich wina. U mnie są, a te kontrolki też nie wyświetlają tekstu.

Wiem, ze masz Pytanie tylko, czy wtedy wlasnie Folding@Home Nie zajmuje Ci calej mocy procka? Ja mam Centrino i lubie cisze, dlatego minimalizuje uzycie procka u siebie jak tylko moge. Stad tez ten blad dyskwalifikuje Konnekta na wine u mnie


Dokladnie, to nie kwestia fontow, AFIK wine automatycznie podsuwa fonty programom, nawet jesli zadanych fontow fizycznie nie ma zainstalowanych - dobiera je wtedy po stylu. Winna jest niestety ta kontrolka napisana w calosci przez hao, ktora powstala na potrzebe tych wlasnie opisow i raczej malo prawdopodobne, ze moglaby poprawnie dzialac pod Wine.

Hm, a ja nie mam tych problemów, dziwne

Jestes pewien? Mozesz w konsoli wpisac 'top' i poobserwowac uzycie czasu procesora przez procesy?

EDIT: Sprawdzilem Konnekta z winetools. Wlasciwie, to niewiele pomoglo, blad z ustawieniami czcionek wciaz jest, podobnie blad z obciazeniem procesora. Odstepy na liscie kontaktow sie zwiekszyly, to milo. Za to, jak ktos juz wskazal, nie dziala historia, ktora jednak dzialala bez pomocy winetools. Dziwne. Zauwazylem tez, ze problem z zajetoscia procesora pojawia sie takze przy wlaczeniu kUpdate. Niestety po zamknieciu, zuzycie procesora nie spada.

Nie no Jest super Włączyłem w wine 0.9.7, pamiętając swoje poprzednie próby w których NAJWIĘCEJ co udało się osiągnąć to to oraz to (KDE naprawdę było kiedyś takie brzydkie?! :>) i zostałem naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczony.
Całkiem funkcjonalny klient. Od lat nie widziałem wersji Windowsowej, więc nie mam porównania. Ale Jabber - działa. Gadu-Gadu - działa, Dźwięki - działają, opisy na liście i dymki nad kontaktami - działają, rozmowy - działają. W zasadzie wszystko co testowałem działa. Jedyny problem na jaki natrafiłem to niewyświetlanie się tekstu na części etykiet (może dało by się to jakoś poprawić po stronie Konnekta?). Ale przede wszystkim - żadnych zawieszeń/zamrożeń/crashów. Jak ktoś się uprze może spokojnie używać.

Także niezbędne zmiany są naprawdę kosmetyczne. Konnekt znalazł się w takim punkcie, że dostosowanie go do pełnego działania pod Linuksem (z podstawowym zestawem wtyczek), przy pomocy zmian zarówno w jego kodzie jak i ewentualnie łatek do kodu wine, nie wymagało by zapewne specjalnie dużych nakładów. Później można przy pomocy bibliotek wine wyprodukować przyjemną linuksową paczkę. Na taki krok zdecydowało się ostatnio m. in. Google (a przynajmniej tak mówio).

Ludwiku, moglbys spojrzec na moje posty i sprawdzic, czy u Ciebie K zachowuje sie podobnie?

Ok, tylko ściągnę wine 0.9.8... co trochę potrwa, bo korzystam w tej chwili z netu przez łącze komórkowe.

// Cytat wyciąłem - prosimy nie cytować całego ostatniego posta w temacie.

Konnekt 0.6.22.137 @ Wine 0.9.8 @ Gnome 2.12.11 @ Linux Ubunntu 5.10


Potwierdzam. Nadal brakuje.



Potwierdzam.



Nie potwierdzam. Ja użyłem nowego profilu i na nim menu ładnie się pokazuje.


Potwierdzam. Nie mogę wpisywać polskich znaków i mojemu rozmówcy również wyświetlają się krzaki gdy próbuję to wysyłać natomiast polskie znaki rozmówcy widzę bez problemu.


W tej chwili działa. Ładnie się łaczy, bez problemów.



Nie potwierdzam. Po pytaniu o restart grzecznie restartuje.


Nie potwierdzam.



Niestety potwierdzam

Inne problemy:
-Nie pojawiają mi się ikonki statusów przy kontaktach jabberowych z transportu gg. Dotyczy to Wine 0.9.8, bo przy 0.9.7 jeszcze się normalnie pokazywały (?!).
-W paskach tytuół okien i na pasku zadań nie pojawiają się ikonki. Wyjątkiem jest okienko rozmowy gdzie ikonki wprawdzie również na początku nie ma, ale pojawia się w momencie gdy po raz pierwszy ma zakomunikować przyjście nowej wiadomości.
-Ikonka konnekta nie pojawia si w gnomowym tray'y. Mam wrażenie, że to jakiś błąd w wine. Od kilku wersji nie działa to dla żadnych programów uruchamioanych przez wine, podczas gdy kiedyś działało.

To zdarza się nawet na windowsie

Dziś przyszły do mnie zamówione płytki z ubuntu, będzie na czym testować ;d

Olórin, czekam na informacje, jak pod nim Konnekt się sprawuje. Mam zamiar zainstalować ten sam system, a bardzo zależy mi, aby pozostać przy Konnekcie...

@Uokka: konnekt pod Ubuntu 5.10

Ja tylko dodam że jak ktoś chce bawić się w wine to niech nie instaluje wersji amd64 dystrybucji. Aby pod takim czymś odpalić wine należy się nieźle namęczyć.

no jak nie masz amd64 to faktycznie

Wine jest aplikacją 32bitową i wymaga takiego środowiska, aby to na 64bitach odpalić należy zrobić osobną gałąź w systemie plików z środowiskiem 32bitowym (wszystkie potrzebne biblioteki) i jakoś to później przełączać... Dalej mówię że linux jest dla pasjonatów ;]

teraz ja sie pobawiłem z wine 0.9.10 pod instalnieciu fotów i małych zmianach konfiguracyjnych prawie wszytko działo kupade też ;] ale zauwazłyłem dziwna rzecz kieview zamaist korzytać z kontroliki ie ,które mam zainstalowane, korzysta z kontrolki mozili i nie wiem jak to obejśc bo to jedyne wywala konnekta z kieview

Pewno to taki bajerek Wine - Fx jest częściej niż IE na Linuxowych maszynach.

Ale powinno dać sie zainstalować IE na wine i wtedy powinno być OK.

Jestam w 100% procentach za i na pewno jest to do wykonania.
Ja sam na codzień w pracy używam Linuxa i moim zdaniem to dobry pomysł może a raczej napewno znalazło by się wiecej userów systemów unixowych w polsce co byli by za tym pomysłem.
Jestem za tym pomysłem iż Linux w polsce i nie tylko bo na całym świecie ma co raz więcej zwolleników

właśnie nie bo wine instaluje w mozilii rozszeżenie do obsługi controlek activX i jest właśnie (chyba nie jestem pewien) wszystkie kontrolki obsługiwane przez FX

// http://www.konnekt.info/forum/index.php?showtopic=4421

Ja napewno jestem za Linuxowa (OSX tez by nie zaszkodzil, choc nie uzywam) wersja. W tym momencie najlepsze co jest na linuxie to Gaim i Kadu... Gaim jest do dupy (po uzywaniu Konnekt, wszystko inne wydaje sie prymitywne ), a Kadu potrzebuje KDE ktorego nie uzywam (jeszcze nie probowalem).

Probowalem oczywiscie pod WINE odpalic Konnekt'a ale nic sie nie dalo zrobic powniewarz wszystkie menu byly puste (bez grafik). Dziwne... ale niestety w tym momencie na linuxie jestem bez GG, bez foobar's i bez Photoshopa (chociaz to akurat dziala pod WINE).

Mam nadzieje ze deweloperzy Konnekta po woli beda co raz to bardziej zmniejszac potrzebe windowsowego API zeby bylo latwiej zrobic port... bo ten program jest naprawde niezbedny a na linuxie poprostu nie ma nawet klientow ktore odpowiadaja Gadu-Gadu :S

// http://www.konnekt.info/forum/index.php?showtopic=4421

bez przesady psi jest jeszcze,TleenX (bardzo fajny o gtk oparty), kadu jest świetne tylko interfejs gdyby oprali o gtk, a nie o qt wyszło by mu na dobre ogólnie nawet ekg (ekg tylko dla gg a ekg2 dla jabbera również) po przyzwyczajeniu się jest genialne ... Wszytko jest kwestją przyzwyczajenia opensource ma naprawde dużą różnorodność komunikatorów a jak Ci sie coś nie podoba to możesz albo sobie zmienić albo dopisać

Straszny OT się z tego tematu robi...

Konnekt działający u mnie pod linuxem:


Jak widać, działa i kIEview i Tabletka (wcześniej było albo - albo). Ta druga w specjalnej wersji wysępionej od Olórina, normalna była mniej stabilna. kIEview korzysta z zainstalowanej kontrolki ActiveX od Internet Explorera (nie Fx!), przy czym instalując to cudo od Microsoftu należy uważać - większość artykułów na ten temat jest przestarzała i postępowanie zgodnie z nimi rozwali konfigurację wine. Wtedy zostaje tylko usunąć katalog ~/.wine i zaczynać od nowa. Włączenie kIEview wiąże się z jedną niedogonością - próba otwarcia historii kończy się padem Konnekta.

Taki tip dla odważnych, którzy chcą mieć pojedyńcze archiwum pod dwoma systemami: Przy pierwszy uruchomieniu K na linuxie, wybierasz przechowywanie profili w katalogu systemowym (czyli odpowiedniku %ApplicationData% na normalnym Windows). Potem wyłączasz K, usuwasz całą nowoutworzoną zawartość tego folderu (w moim przypadku ~/.wine/drive_c/windows/profiles/skolima/Application Data/stamina/konnekt/skolima) i zamiast tego tworzycie tam linki (ln -s) do odpowiednich plików/katalogów z instlacji windowsowej. Ze względu na to, że pewnie pod wine będziecie używać innego zestawu wtyczek niż pod Windowsem i inne będą ścieżki, wskazane będzie zrobienie wyjątku dla plg.dtb i cfg.dtb - te pliki lepiej skopiować niż podlinkować.

I jeszcze dzialajacy ggImage:

To jeszcze ja sie podziele wrazeniami (UBUNTU, gnome)
Na jakies starszej wersji wine'a z repozytorium ubuntu bez winetools bylo tak:
- dzialalo KNotify z wybranymi skorkami 32-bitowymi, z tym ze wyskakiwalo info ze nie mozna ich wyswietlic i korzystal ze standardowej skorki (identycznie jak po polaczeniu przez Zdalny pulpit, jesli ktos korzystał)
- nie działały dzwieki, kIEview, PL literki, menu, historia, prawie w ogole nic nie działało Ale K. nie wysypywał sie przy konfigurowaniu wygladu wiadomosc przychodzacych/wychodzacych itp (inna sprawa ze zmiany mało dawały )

Z najnowszym wine 0.9.11:
przed zainstalowaniem winetools dzwieki chodzą, po zainstalowaniu winetools (ale przed stworzeniem jego NEW folderu windowsowego) doinstalowuje sobie PL czcionki, ale nie moge IE (bo wymagane jest uaktualnienie folderu windowsa albo stworzenie nowego), po zrobieniu tego i wrzuceniu IE siadają niestety dzwieki - plugin sie nie ładuje. KNotify nie działa w ogole. Procka poczatkowo nie zre duzo, pozniej wineserver i wine-preloader dochodzą w sumie do 90% :/ (sic!)

Czyli mozna powiedziec ze od poprzedniej wersji wine pogorszyła sie obsluga dymków. Reszta do przodu
Pozostaje mi tylko rozkminić wysyłanie polskich literek (ale z tym nawet w valknucie mam problemy , wiec to moze kwestia systemu, nie wine'a), KNotify i jakos zainstalowac IE nie korzystając z winetools, bo dzwieków nie chce sie pozbawiac


hmm... To moze jakas wskazówka jak to zrobic? Mam sciagniete przez winetools IE6setup.exe, ale po odpaleniu instalacja nie startuje, bo nie moze czegos tam sciagnac z internetu bo wg. niego nie ma połączenia :| Pomaga to co pisałem wyzej, ale wtedy nie działa dzwięk. Jak zatem zainstalowac IE pod Wine?

Ta sama kombinacja (Ubuntu + Gnome + Wine + Konnekt) i bardzo podobne rezultaty:
- o kNotify w ogóle zapomniałem, że istnieje
- kSound sie wywala
- kIEView i GGImage z oczywistych powodów żegnamy
- miłym zaskoczeniem było działanie tabletKi, chociaż przyciski zamknięcia i odczepienia okna z nieznanych przyczyn poza obrazkiem zysukją nazwę jednej z rozmów - przez co mi się czasem myliły
- polskie czcionki działają co najwyżej w okienkach - po wrzuceniu fontów z Windowsa. Generalnei to chyba dlatego, że Wine naśladuje anglojęzyczny system...
- próba otwarcia okna konfiguracji wyglądu wiadomości faktyznie kończy się padem konnekta. Nie dotykać.
- w kUpdate dzieją się cuda na kiju wyświetla mnóstwo paczek, wszystkie bez opisu
- historia działa... prawie - nie otwiera się automatycznie, ale jak dwukliknąc coś, to można dobrnąć dalej. Tylko za pierwszą próbą się wysypała

ja z wine, winetools i tym wszystkim jestem nowicjuszem... Ale generalnie najnowsze wine + winetools to był punkt wyjścia, od którego zacząłem. Tak, jak Carecki mam problem pt. IE6 się nie instaluje (a nawet jeśli to z błędami i nie działa ), ie7 nawet strach próbować.
Swją drogą - inny program też używał kontrolki IE, a Wine wykryło to i automatycznie zaproponowało dociągnięcie "100% zgodnej" kontrolki Mozilli. Skutek? Program już się więcej nie uruchomił
No i trochę się czasem boję, że jak coś kliknę to wszystko padnie - czasem zachowuje się w sposób nieprzewidziany
Da się rozmawiać, ale stabilniej (i z ładniejszym wyglądem) póki co działają natywne linuksowe wynalazki... których nie lubię

Pod Fedora Core 5 + Gnome + Wine 0.9.2 wogóle zanika każde rozwijane menu. Zainstalowało się dobrze, uruchomiło też, konfiguracja też ok. Tylko, że właśnie przez te menu nie mogę się zalogować do żadnej sieci. Może ktoś ma coś do poradzenia? Jak nie, to i tak pokombinuję.

Zaktualizuj wine, do najnowszej wersji. K działa na wine dopiero od niedawna

Olórin, o ile widzę, to wine 0.9.2 jest najnowszą wersją pod FC.

Pozostaje Ci samodzielna kompilacja...

Nie ma to, jak yum install wine. Zobaczymy, jak teraz zadziała.

Wrażenia:
Przy uruchamianiu przycisk "Naciśnij mnie" nie działa, ale to szczegół. Ogólnie cała aplikacja baardzo spowalnia działanie systemu. Problemu ze znikającymi menu już nie ma. Konnekt pomyślnie zalogował się na konto z Tlena, ale musiał pobrać Mozilla ActiveX, które wyłączyło się zaraz po włączeniu okienka. Ogólnie, to dzisiaj już nie mam cierpliwości na zabawę, a trzeba jej dużo, bo Konnekt jest wolny, jak mucha w smole.

A ja ciagle mam ten problem ze skokiem zajetosci procesora do 100% po zminimalizowaniu... Cholerka, nie da sie uzywac go przez to :/

Spostrzeżenia z ostatniej chwili - po update systemu (kernel 2.6.15->2.6.16, co wymusiło nowe sterowniki nvidia, aktualnie w wersji 1.0.8756) Konnekt pod wine działa dużo szybciej. Ogólnie, całe wine przyśpieszyło, zniknęły opóźnienia w przerysowywaniu ekranu. Co do 100% obciążenia, to występuje nadal (czy to nie błąd wypływający czasem u użytkowników win98?), ale moja metoda sprawdza się :-] (włączony Folding@Home i wineserver przestaje pożerać wolną moc, mimo, że ma od niego większy priorytet).

Przed chwila zauwazylem, ze wine dostepne jest takze pod Windows!!!
Tym samym hao moglby wygodnie debugowac konnekta... Gdyby chcial oczywiscie

EDIT: zauwazylem tez, ze uzycie procesora spada do poziomu normalnego gdy klikniemy prawym na zminimalizowana ikonke w trayu. Byc moze bedzie to jakas podpowiedz.

Czy ktoś by mógł zmienić nazwe topicu na poprawną czyli "Konnekt na Linuksa"?