ale emotikony tez maja "co nie co do gadania" w tej kwestii :>

ok. ale jak??
przejrzalem te pliki tekstowe w folderach emotikoneki tam nic takiego nie ma...

A ja mam taki problem:
Gdy do osoby 1 wysyłam coś za PIERWSZYM razem musze ustawic, aby stan kompresji obraku był na 0, co z tego wynika, obraz jest do d*** ...
Za drugim razem gdy chce cos wyslac do tej osoby i ustawie stan kompresji obraku na 99, czyli na najwyzszy i zrobie screena tego same zdjecia, czy czegokolwiek, screen zostanie wyslany. Mam wersje 0.2.4.8 wiec chyba najnowsza..

Co jest ?

Bardzo fajna wtyczka, zwłaszcza dla hakerów !

W domyslnej konfiguracji, wlaczone jest wysylanie plików jako obrazka i jednocześnie wyłączone powiadamianie. Takim o to sposobem, wysyłamy kokuś .dll i juz mamy jego kompa :>

o tak, i w ten sposób zapanujesz nad światem..

Nie bierz mnie za idiote ;> slowo haker potraktowac nalezy w ramach zartu, ale problem nie jest jednak tak blachy, na jaki wyglada.

hmm... a co chcesz zrobic z tą dllką...?? przeciez będzie sobie fajnie lezala w katalogu <konnekt>/Download . Nawet jak bys tam execa wrzucil to i tak zaden idiota tego nie odpali

Ostatnia dziura w windzie: explorer wykonuje kod binarny zawarty w odpowiednio spreparowanych .wma. I już dziura w GGImage przestaje być tak niewinna, bo pliki grficzne zazwyczaj otwierane są przy wejściu do katalogu. Taaak, te fajne miniaturki / informacje z tagów / itd.

wmf (windows meta file) raczej
Pozatym, ggimg powinno pytać się przed przyjęciem pliku...

Te takie wkurzające dodatki które wyłącza się zaraz po instalacji systemu [wyrejestrowanie stosownego dll]?

to jest dziura nie związana z explorerem a samym windowsem. Dowolna próba wygenerowania spreparowanego pliku wmf przez jakikolwiek program (firefoxy, opery) konczy sie przeladowaniem bufora i mozliwoscia wykonania dowolnego kodu (do następnej środy, do wydania comiesięcznych poprawek przez Microsoft, radze nie odwiedzać niepewnych witryn .

Afaik i FF i O najpierw pytaja się użytkownika jaką podjąć akcję w przypadku napotkania plików typu wmf [tak gdzieś wyczytalem]. Tak więc jeżeli explorer sam z siebie [z wyrejestrowanym Viewerem] a przeglądarka najpierw się zapyta czy takowy plik otworzyć można być stosunkowo bezpiecznym - dobrze kombinuję? :>

I jak, odpowie mi ktoś ?

Hmm.. niewiem czy o to samo ci chodzi.... ale jak zaznaczysz za duzo obszar to często ggimage nie wysyła wogóle obrazka... (nie informuje o rozmiarze)

Bo plik jest za duży...

Wiem, tylko sobie mysle ze moze o to koledze chodziło (stąd musial kompresję na największą ustawć)

Pewnie każdy o tym wie, ale gdy mamy ustawiona przezroczystość głównego okna konnekta, to nie da sie robić 'fragmentu zrzutu ekranu' i 'zarzutu ekranu', niewątpliwie utrudnia to życie - trzeba wyłączyć przezroczystość -> zrobić screena -> walczyć znowu... trochę męczące to. Jesli bylo to moj blad - ale troche postow sie tu zebralo juz i ciezko sie to przeglada.

To taka sama niedoróbka jak to że na słabszych kartach graficznych ktore potrafią w zadowalającej rozdzielczości wyswietlać tylko kolory w 16 bitach przy wysyłaniu zrzutu ekranu widać tylko czarny ekran i wysłane obrazki też są czarne. Na nowych kartach też mozna zobaczyć ten efekt, wystarczy włączyć w ustawieniach karty tryb 16-bitowy.

Ponieważ konnekt chwali się tym że jest mniej pamięciożerny od innych komunilkatorów i nadaje sie z powodzeniem do zabytkowych komputerów to dziwi mnie takie potraktowanie ludzi ze starszymi kartami graficznymi.

Tak zgadza sie, miałnem tez takie problemy. Szkoda ze MiLKA nie poświecą czasu tej wtyczce, bo naprawdę wyróżnia ona konnekta spośród innych komunikatorów swoja łatwością obsługi i niezwykła prostotą - obrazek może powiedzieć więcej niż tysiąc słów.

Konnekt, nie wtyczki. Na starszych komputerach w ogóle lepiej nie włączać kieview, którego ggimg wymaga...

Mi brakuje jednego jeszzce. Fragment schowka. Bo teraz czasami musze jeszcze używać painta żeby coś wysłać.

+1

Sugeruję, aby obrazki większe niż rozmiar okna były pomniejszone. Bo jak ktoś wyśle mi nawet mały plik (~1KB) o wymiarach 10000x10000 px, to nie będę zadowolony... Tzn. oczywiście to jest skrajny przykład (nie wiem, może jest jakieś tam ograniczenie na rozmiar obrazka), ale często ludzie wysyłają mi w ten sposób screeny, bo niby tak im wygodniej...
Dlatego może dałoby się pomniejszać obrazek do szerokości okna? I np. powiększać go po kliknięciu? Ew. na początek chociaż samo pomniejszanie (powiększyć mogę po zapisaniu pliku na dysku lub maksymalizując okienko). Dodatkowo pomniejszanie obrazków wyższych niż powiedzmy 300 px, żebym po wysłaniu obrazka jeszcze widział co pisałem nad tym obrazkiem.

Mam prośbę od autora wtyczki. Jak wiadomo konnekt traktuje kontakt dostępny/zaraz_wracam, ktory nie ma opisu jako kontakt "offline" (po uruchomieniu konnekta). Dopoki ta osoba nie zmieni opisu/statusu wtyczka GGIMAGE przy probie wyslania obrazka pokazuje ze max. rozmiar to 20kb (nawet, gdy osoba ma ustawione 255kb)... Dopoki autorzy konnekta nie usuna tego problemu przydalaby sie funkcja, ktora blokowala by wysylanie obrazkow >255kb. (aby ustrzec nas przed banem, a jednoczesnie dac mozliwosc wyslania obrazka... wku*wic sie mozna proszac codzinnie po kilka razy, aby ludzie zmienili opis/status)


Pozdrawiam

To nie błąd, tak działa protokół GG - info o max. rozmiarze obrazka jest rozsyłane wraz ze statusem. Kiedy ktoś się ukrywa takiej informacji nie dostajemy - przyjmowane jest standardowe 20 KiB (tyle ma standardowo ustawione GG). Co więcej najnowsze wersje oryginalnego klienta Gadu-Gadu nie odbierają obrazów kiedy są w trybie niewidoczności.

Czy ta informacja dostarczana jest tylko wraz ze zmiana statusu? Moze podam przyklad:
1. Osoba X ustawia opis "opis1" / status "Dostepny"
2. Ja wylaczam konnekta. Konnekt zapisuje ze ostatni opis tej osoby to "opis1".
3. Osoba usuwa ten opis - jest w tej chwili bez opisu / status "Dostepny"
4. My wchodzimy znowu na GG. I tu pojawia sie problem. Konnekt pokazuje nam ta osobe jako: status Dostepny / opis "opis1" (a w rzeczywistosci tego opisu nie ma). GGIMAGE pozwala tylko wyslac 20kb, mimo iz osoba ma ustawiony limit na 255kb. Pomaga dopiero zmiana opisu/statusu tej osoby - wtedy dopiero konnekt "zaczyna poprawnie widziec ta osobe".

Opisy są trzymane gdzie indziej, rozmiar akceptowanych plików gdzie indziej...

No ale swoją drogą...
Czy nie można by cache'ować informacji o maksmylanym rozmiarze plików graficznych dla poszczególnych użytkowników [kontaktów]?

O opisach i statusach napisałem w związku z informacją, ze info o max. rozmiarze obrazka jest przesylany wraz ze statusem. Konnekt "nie odbiera/nie przetwarza" informacji jezeli ktos po uruchomieniu nie ma opisu, a przed wylaczeniem naszego konnekta mial. Konnekt traktuje ta osobe jakby byla offline i nie pozwala wyslac wiecej niz 20kb. (Standardowy klient potrafi to)

Pomaga na to nie tylko zmiana opisu/statusu tej osoby. Mozna rowniez stac sie samemu niedostepnym i po chwili sie polaczyc. Wtedy konnekt odczytuje tą informację o max. rozmiarze. Jest juz o tym problemie watek na forum, jednakze nie ma odzewu ze strony autorow. Wedlug mnie wystarczyloby zrobic cos, aby podczas uruchamiania konnekta, program "ustawialby" wszystkie kontakty jako offline.


Pozdrawiam

Byłaby możliwość wprowadzenia - wzorowanego na tym z Mirandy – rozwiązania, polegającego na wyświetlaniu przesyłanego obrazka w oddzielnym oknie? Niejednokrotnie przesyłany obrazek ma większe rozmiary od okna rozmowy, przez co pojawiają się paski przewijania i wygląda to nieestetycznie, występuje również problem z ogarnięciem całości obrazu.

To ja bym preferował max. rozmiar obrazka w oknie rozmowy ( np 90% szerokosci okna ) i po kliknięciu na taki obrazek, pokazywałby sie on w explorerze.

Taka propozycja pojawiła się już chyba jakiś czas temu...
Swoją drogą - dlaczego w explorerze? - Moze po prostu w domyślnym programie do otwierania danego typu obrazków?

Albo coś jak windowsowa przeglądarka obrazów (z opcjami do kopiowania, i do edytowania). Program graficzny mi się strasznie długo uruchamia :/

my tu gadu gadu a obrazki jak nie chcialy sie wysylac tak dalej sie nie wysylaja
zrobcie cos podobno wstawianie obrazkow dziala tylko w najnowszej wersji gg

Możesz napisać do tech@gadu-gadu.pl

Jeśli jako domyślny program do otwierania plików JPEG, PNG itd masz ustawiony np. Adobe Photoshop, to wcale się nie dziwię.
Spróbuj IrfanView. Uruchamia się bardzo szybko, a jego możliwości oglądania obrazków są rozbudowane.

U mnie też już od jakiegoś tygodnia nie działa wysyłanie obrazków :/

Był gdzieś topic o obrazkach. Nagle wszystkim niby zaczęło działać z powrotem, a u mnie też jak nie działało tak nie działa :/.

// http://www.konnekt.info/forum/index.php?showtopic=4421

A ja ponaglam swoją prośbę o poprawę wtyczki, dotyczącą screenowania na oknie kontaktów i liscie z włączoną przeźroczystością.

Jak na razie to w ogóle nie działa przesyłanie obrazków.

Jak dla mnie genialne jest to ze mozna wycinac obraz ze screen-shota,
fajnie by bylo zeby tez byla dodatkowa opcja, ktora kopjuje wyciety obraz do schowka.

Chyba inaczej... wysyłać tylko wycięty fragment obrazka ze schowka. ;-) (Z tym że ta propozycja już chyba była.) Bo nie widzę sensu robienia tego, o czym ty piszesz. GGimage ma służyć wysyłaniu obrazków, a nie jakiejkolwiek obróbce do późniejszego używania obrazka w innych programach.

ja bym chetenie zobaczył mnożliwość wycinania nietypowych krztałtów obrazków a reszte dopełniała by przezroczystośc np koła albo krzywe

// http://www.konnekt.info/forum/index.php?showtopic=4421

Olorin ma racje, chyba nie zapowiada sie zeby działało bez klienta GG 7.x

Wprowadzenie takiego czegoś by było raczej proste ale jakie zadanie miał by spełniać taki dodatek?

Żeby wysyłać obrazki o niestandardowych kształtach... :faint:
(IMO nie po co, lecz - dlaczego... bo fajnie komuś robote robić, mimo że i tak ma jej pod dostatkiem.)

Ważne by w ogóle wysyłało a nie jakieś fantazyjne kształty

w ogole bibliteka lib gadu jest niedopracowana to nie wina zadnej wtyczki trzeba rozgryzc protokol zeby moc wysylac np text i grafike w jednej wiadomosci i takie tam ...

kiedy można się spodziewać działającej wtyczki ggimage ? Bo w gg zostało to naprawione, a na K dalej nie działa

Bardzo dobry pomysłem było opcja upuszczania obrazka w okno rozmowy to mi sie najbardziej w tym podoba

Fakt, było ;] Bo coś mi sie wydaje że długo nie bedziemy mieli wysyłania obrazków :/